Peter Donat nie żyje. Aktor miał 90 lat
Weteran branży filmowej z 60-letnim stażem był m.in. znany jako serialowy ojciec agenta Muldera w "Z archiwum X". "To dla mnie zaszczyt, że mogłem go poznać i z nim pracować" – napisał po śmierci aktora David Duchovny.
Jak podaje "The New York Times", Peter Donat zmarł 10 września. Jego żona Maria przekazała tę wiadomość do mediów dopiero kilka dni później. Aktor zmarł w swoim domu w Kalifornii w wyniku komplikacji cukrzycowych. 20 stycznia skończył 90 lat.
Peter Donat uważał się przede wszystkim za aktora teatralnego, ale z powodzeniem występował również na małym i wielkim ekranie. Jego talentem był zachwycony Francis Ford Coppola, który chciał go obsadzić w kluczowej roli Toma Hagena w "Ojcu Chrzestnym". Ostatecznie postać tę zagrał Robert Duvall, zaś Donat pojawił się w drugiej części sagi jako prawnik Questadt.
Oprócz tego zagrał m.in. w "Wojnie państwa Rose", "Grze" Davida Finchera i kilkunastu serialach. Jedną z ostatnich jego ról była postać Williama Muldera w "Z archiwum X". David Duchowny, jego serialowy syn, napisał na Twitterze, że Donat był z pokolenia artystów, którzy "traktowali sztukę poważnie, ale nie nazbyt poważnie".
Peter Donat pojawił się na ekranie ostatni raz w 2003 r. w filmie telewizyjnym "Napisala: Morderstwo - Celtycka zagadka".