Polski Box Office: Woody Allen ciągle w modzie

Źródło zdjęć: © Kino Świat

7 września 2011, 13:28

Drugi tydzień z rzędu "O północy w Paryżu" Woody'ego Allena zakończyło weekend z najlepszym wynikiem frekwencyjnym w naszym kraju. Drugie miejsce, podobnie jak przed tygodniem, zajęła pełnometrażowa, trójwymiarowa odsłona przygód "Smerfów". Dopiero na ostatnim stopniu podium pojawił się jeden z premierowych filmów.

Bohaterem ''Kocha, lubi, szanuje'', który debiutuje na miejscu trzecim, jest Cal Weaver (Steve Carell), spełniony zawodowo mąż i ojciec. Pewnego dnia Cal dowiaduje się, że jego ukochana żona, Emily (Julianne Moore), zdradza go i chce rozwodu. Idealne życie Cala nagle rozsypuje się niczym domek z kart. Z pomocą przychodzi mu trzydziestoparoletni przystojniak Jacob Palmer (Ryan Gosling), którego Cal poznaje w barze. Jacob uświadamia bohaterowi, jak atrakcyjne może być życie singla. 20 174 widzów również zapragnęło dowiedzieć się czegoś o życiu osób, bez drugiej połówki.

Drugą nowością w zestawieniu najpopularniejszych filmów w Polsce jest wypełniona strzelaninami i zabójstwami "Colombiana", która z rozmachem wskoczyła na miejsce piąte. W filmie Oliviera Megatona główną bohaterką jest Kolumbijka (Zoe Saldana), która w dzieciństwie była świadkiem morderstwa rodziców. Dorosła bohaterka podejmuje pracę zawodowej zabójczyni. Celem kobiety jest zemsta na ludziach, którzy przed laty uczynili z niej sierotę. Produkcję w duchu "Leona Zawodowca" zapragnęło zobaczyć 17 401 spragnionych krwi i żądnych zemsty Polaków.

Ostatnim debiutantem jest wampiryczna opowieść o trójwymiarowym "Postrachu nocy", który zaczął straszyć od miejsca ósmego. Bohaterem filmu jest nastoletni Charley Brewster (Anton Yelchin). Jego życie w końcu układa się tak jak trzeba. Problemy pojawiają się z chwilą, gdy do domu obok wprowadza się Jerry (Colin Farrell) - z pozoru świetny facet, w którym jest jednak coś niepokojącego. Jedynie Charley zdaje się to zauważać... Pozostali, wliczając w to matkę Charleya (Toni Collette), nie dostrzegają odmienności nowego sąsiada. Nastolatek dochodzi w końcu do jedynego słusznego wniosku - Jerry jest wampirem. Patrząc na wynik filmu (12 059 widzów) można wysnuć wniosek, że osoba Colina Farrella, byłego partnera Alicji Bachledy-Curuś nie elektryzuje
już polskiej widowni tak samo jak kiedyś.

Pozostałe filmy notowane w aktualnym zestawieniu zaliczyły spadki o 1-3 pozycje. Pierwszą dziesiątkę najpopularniejszych filmów w Polsce w miniony weekend obejrzało w kinach 243 724 osoby.