Porzucił aktorstwo, by opiekować się chorym synem. Teraz mówi o powrocie
Gary Sinise pięć lat temu zniknął z ekranów, by zająć się chorym synem. Pochował go w ubiegłym roku. Teraz mówi o możliwym powrocie do aktorstwa, ale ma pewne warunki.
Gary Sinise wycofał się z aktorstwa w 2019 roku, aby opiekować się synem McCanną. Ten zmarł w 2024 roku w wieku 33 lat na rzadki nowotwór – struniaka. Teraz, choć priorytetem dla aktora pozostaje rodzina i działalność charytatywna, jest otwarty na nowe projekty. - Jeśli pojawi się odpowiedni projekt, który nie zabierze mnie z domu na zbyt długo, z pewnością to rozważę – powiedział aktor w wywiadzie dla FoxNews.
Gdy u syna Sinise wykryto raka, dla aktora to był - jak wspomina - potężny cios. W tym samym czasie jego żona Moira walczyła z rakiem piersi. Po wielu chemioterapiach w jej przypadku walka zakończyła się sukcesem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te filmy czekamy. Szykują się prawdziwe hity
Dzięki udanej karierze, m.in. w serialu "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku", filmach "Forrest Gump" czy "Apollo 13", Gary Sinise miał możliwość finansowo wspierać rodzinę w trudnym czasie. - Byłem w stanie opiekować się synem podczas jego choroby. A on wymagał całodobowej opieki - przyznał.
Obecnie skupia się na fundacji Gary Sinise Foundation, wspierającej weteranów, służby ratownicze i ich rodziny.
25 maja Sinise po raz 19. wystąpił jako współgospodarz Narodowego Koncertu Pamięci upamiętniającego poległych bohaterów. - Memorial Day to czas, aby pamiętać i honorować tych, którzy poświęcili swoje życie w służbie dla naszego kraju – podkreślił w rozmowie z FoxNews.
Syn aktora pozostawił po sobie liczne utwory. Gary Sinise w planach ma wydanie albumu, a w przyszłości koncert z orkiestrą, która zagra twórczość jego zmarłego syna.
Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksa i serialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: