Pożegnalny film Sandry Bullock. Gwiazda odchodzi z Hollywood

Podczas minionego weekendu w amerykańskich kinach zadebiutowała przygodowa komedia romantyczna "Zaginione miasto". Gwiazdą tej produkcji jest Sandra Bullock, która przed kilkoma dniami zapowiedziała, że w tym roku żegna się z Hollywood. Przynajmniej na jakiś czas…

Sandra Bullock żegna się z HollywoodSandra Bullock żegna się z Hollywood
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Przemek Romanowski

57-letnia Sandra Bullock na konferencji promującej film "Zaginione miasto" poinformowała, że podjęła decyzję o zawieszaniu swojej aktorskiej kariery i wycofaniu się z życia publicznego. - Czas odpocząć od show-biznesu. Chcę poświęcić więcej uwagi dzieciom. Chcę być matką. Kiedyś wrócę. Prawdopodobnie, gdy moje dzieci będą miały 16-17 lat – powiedziała hollywoodzka gwiazda.

Przypomnijmy, że Bullock jest matką dwójki adoptowanych dzieci: 10-letniej Laily i 12-letniego Louisa. Jeżeli aktorka dotrzyma słowa to nie będziemy jej widzieć na ekranie w nowych produkcjach przez 5-6 lat.

"Zaginione miasto" (2022) - zwiastun filmu.

Jednak bieżący sezon będzie jeszcze dla Sandry Bullock bardzo pracowity. Jest to związane z promocją dwóch pożegnalnych filmów. Pierwszy z nich, "Zaginione miasto", miał premierę podczas minionego weekendu (w Polsce oficjalnie pojawi się w kinach 1 kwietnia, ale był już wyświetlany na przedpremierowych pokazach). Drugi, "Bullet Train", zadebiutuje na dużym akranie 15 lipca.

Warto podkreślić, że od kilku lat Sandra Bullock występuje jedynie w filmach, w których może również pełnić funkcję producenta. Tak było w przypadku dwóch hitów zrealizowanych na zlecenia Netfliksa: "Nie otwieraj oczu" oraz "Niewybaczalne". Nie inaczej jest i tym razem.

"Zaginione miasto" jest przygodową produkcją, która porównywana jest do słynnego przeboju z lat. 80. "Miłość, szmaragd i krokodyl". Podobieństw jest sporo. Słynna pisarka romansów żyje w świecie swoich fantazji. Dużo pisze o miłości i przygodach, ale prowadzi życie pozbawione większych emocji i uczuć. Sytuacja ulegnie zmianie, gdy wraz z modelem z okładki jej książek (w tej roli powracający do Hollywood Channing Tatum) zostanie uprowadzona.

W Stanach Zjednoczonych "Zaginione miasto" zbiera dobre recenzje. Recenzentom podoba się zwłaszcza pierwsza połowa filmu, w której nie brakuje zabawnych momentów, dowcipnych i inteligentnych dialogów oraz dobrze nakreślonych postaci, które budzą sympatię widzów. Niestety, w pewnym momencie fabuła robi się już schematyczna. Jeden z krytyków napisał: "Wewnętrzna konieczność hollywoodzkich filmowców do podkręcania tempa akcji przed finałem filmu sprawia, że oryginalność 'Zaginionego miasta' zanika, a wraz z nią humor i lekki styl".

Podczas premierowego weekendu film Sandry Bullock zarobił w amerykańskich kinach 31 mln dol. Jest to 3. najlepszy rezultat otwarcia osiągnięty w tym roku. Więcej pieniędzy na starcie zgarnęły tylko produkcje "Batman" oraz "Uncharted". Laureatka Oscara z 2010 r. żegna się z Hollywood w bardzo dobrym stylu.

Wybrane dla Ciebie
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Świętuje 8 lat trzeźwości. Przez alkohol staczała się na dno
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
Roman Wilhelmi: Nie chciał wierzyć, że umiera. Zgubiły go używki
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
On ma 68, ona tylko 29. Ma żonę i córkę w tym samym wieku
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
"Kogo to obchodzi?". Nie wierzy w diagnozę wystawioną przez żonę
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
Kolejna kariera upada. Gwiazdor "nękał i zastraszał"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
George Clooney znów o polityce. "To był błąd, szczerze mówiąc"
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
"Wiem, koniec jest bliski". Tak dziś wygląda gwiazdor słynnego filmu
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany