Pyrkon to coś więcej niż impreza dla wtajemniczonych. Poznań ma się czym chwalić

Wyjazd na Pyrkon traktuję już jako rodzinną tradycję. Od czterech lat pakuję do samochodu żonę i dziecko z przekonaniem, że na festiwalu każdy znajdzie coś dla siebie. Jeżeli ktoś nigdy nie był na Pyrkonie, obawiając się bandy ekscentrycznych miłośników niszowych rozrywek, powinien czym prędzej zrewidować swój pogląd.

Na Pyrkonie taki widok to standard
Źródło zdjęć: © fot. HSZ

Pierwszy raz pojechałem na Pyrkon w 2014 r. i byłem jednym z 25 tys. uczestników największej imprezy dla polskich miłośników fantastyki. Cztery lata później teren Międzynarodowych Targów Poznańskich odwiedziło ponoć 50 tys. osób (taka liczba dotarła do mnie już drugiego dnia imprezy), czyniąc z Pyrkonu fenomen na skalę europejską, który zaczynał jako lokalny zlot dla kilkuset poznaniaków.

Konwenty dla fanów szeroko rozumianej fantastyki odbywają się w całej Polsce, jednak to właśnie w Poznaniu udało się przerobić niszową imprezę dla wtajemniczonych na prawdziwe święto popkultury. Oczywiście nie brakuje osób, które tęsknią za klimatem lokalnego wydarzenia i upatrują w obecnym Pyrkonie maszynkę do zarabiania pieniędzy. Faktycznie, cena za 3-dniowy karnet rośnie z roku na rok (ostatnio wejściówka podrożała z 80 do 120 zł), jednak duch inicjatywy "od fanów dla fanów" jest cały czas odczuwalny.

Obraz
© fot. HSZ

Pyrkon pokazywany w mediach to przede wszystkim wielkie przedsięwzięcie, które przyciąga dziesiątki tys. osób z całej Polski i gości z zagranicy. Ogromne hale i place wypełnione poprzebieranymi ludźmi w każdym wieku, stoiska z gadżetami, wystawy, kąciki tematyczne, polskie i zagraniczne gwiazdy rozdające autografy. Druga twarz Pyrkonu kryje się w mniejszych salach, gdzie odbywają się prelekcje, spotkania fanów danego filmu czy fikcyjnego uniwersum. W wyznaczonych strefach można poznać zasady rozmaitych gier planszowych, figurkowych czy karcianych, powymieniać się doświadczeniami i dyskutować z ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Odwiedzić tolkienowską krainę elfów, przenieść się na pustkowia w postapokaliptycznym świecie lub napić się w kantynie, którą 41 lat temu odwiedził Luke Skywalker. Wszystko dzięki prawdziwym pasjonatom, którzy chcą współtworzyć polskie środowisko miłośników fantastyki.

Obejrzyj: dziwny obiekt latający nad terenem festiwalu w Cannes

Obraz
© fot. HSZ

W Pyrkonie najwspanialsze jest to, że łączy na pozór skrajnie odmiennych ludzi, oferując każdemu pożądaną dawkę fantastyki. W jednym miejscu spotykają się nastolatkowie przebierający się za bohaterów z ulubionego anime, dorośli przedstawiciele Legionu 501 (właściciele profesjonalnych replik strojów z "Gwiezdnych wojen" – czytaj więcej tutaj), a nawet weterani pamiętający pierwsze polskie zloty i fantastykę w czasach PRL-u. Są fani współczesnych gier komputerowych i klasycznej literatury science fiction. Kolekcjonerzy figurek, cosplayerzy (osoby w kostiumach) i miłośnicy militariów, którzy chodzili po terenie MTP w pełnym rynsztunku, nie zważając na wyjątkowo słoneczną pogodę.

Obraz
© fot. HSZ

I jestem ja. Ojciec, rocznik 1985, fan "Gwiezdnych wojen", gier wideo i japońskiej popkultury, który odnajduje się na Pyrkonie bez żadnego problemu. Jako największa tego typu impreza w Polsce, reklamowana hasłem "fantastyczne miejsce spotkań", jest otwarta na każdego. Z roku na rok oferuje nowe atrakcje, dzięki czemu nawet zwyczajny spacer po terenie MTP zapewnia masę doznań.

Poznański festiwal jest żywym dowodem na to, że wyobraźnia nie zna granic, a w połączeniu z fanowskim zaangażowaniem daje nadzwyczajne efekty.

Obraz
© fot. HSZ
Obraz
© fot. HSZ
Obraz
© fot. HSZ
Obraz
© fot. HSZ
Obraz
© fot. HSZ
Obraz
© fot. HSZ
Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Timothée Chalamet szaleje na scenie. Fani zachwyceni
Timothée Chalamet szaleje na scenie. Fani zachwyceni
Tori Spelling ujawnia sekret udanego rozwodu z Deanem McDermottem
Tori Spelling ujawnia sekret udanego rozwodu z Deanem McDermottem
Złoty pierścionek, złe wnioski. Pacino nie wziął ślubu
Złoty pierścionek, złe wnioski. Pacino nie wziął ślubu
Koniec starego Hollywood? Netflix rozdaje teraz karty [OPINIA]
Koniec starego Hollywood? Netflix rozdaje teraz karty [OPINIA]
Kostium z filmu "Elf" wylicytowany za rekordową kwotę
Kostium z filmu "Elf" wylicytowany za rekordową kwotę
"Peaky Blinders" wraca jako film. Netflix ujawnia datę premiery
"Peaky Blinders" wraca jako film. Netflix ujawnia datę premiery
Mel Gibson w nowym filmie. "Przypomina jego najlepsze dni na szczycie Hollywood"
Mel Gibson w nowym filmie. "Przypomina jego najlepsze dni na szczycie Hollywood"
Po seansie do mikrofonu podeszła kobieta. "Jestem z Gruzji... pomożesz mi?"
Po seansie do mikrofonu podeszła kobieta. "Jestem z Gruzji... pomożesz mi?"
Tylko dla dorosłych. Za film pełen skandalicznych scen dostała nominację Oscara
Tylko dla dorosłych. Za film pełen skandalicznych scen dostała nominację Oscara
Ta afera się nie kończy. Powiedział ciężarnej Blake Lively, że jest obrzezany
Ta afera się nie kończy. Powiedział ciężarnej Blake Lively, że jest obrzezany
Jane Fonda o przejęciu Warner Bros. "Katastrofalna transakcja"
Jane Fonda o przejęciu Warner Bros. "Katastrofalna transakcja"
Aktor winien 15 mln dol. alimentów? Była żona daje mu 30 dni
Aktor winien 15 mln dol. alimentów? Była żona daje mu 30 dni
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀