Związała się z telewizyjną gwiazdą. Po rozstaniu życie rozpadło się jej na kawałki
Anne Heche była jedną z najodważniejszych gwiazd Hollywood lat 90. – zarówno na ekranie, jak i w życiu prywatnym. Jej życie, począwszy od traum z dzieciństwa, przez głośne romanse, zawodowe wzloty i upadki, po tragiczny wypadek w sierpniu 2022 roku, to opowieść o determinacji, poszukiwaniu równowagi, podejmowaniu odważnych prób. 25 maja Anne obchodziłaby urodziny.
Anne Heche przyszła na świat 25 maja 1969 roku w Aurora w Ohio. Jej ojciec był dyrygentem chóru baptystycznego, matka prowadziła dom. Wychowywali córkę i czworo pozostałych dzieci w duchu konserwatywnych, chrześcijańskich wartości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Legendy Hollywood
Ojciec Heche zmarł na AIDS, gdy miała zaledwie 13 lat. W swoich opublikowanych wspomnieniach i podczas kilku wywiadów Anne wyjawiła, że mężczyzna prowadził sekretne życie jako gej. Bliscy nie mieli o tym pojęcia, aż do czasu diagnozy. Na początku lat 80. Choroba po pierwsze oznaczała wyrok śmierci, a po drugie wiązała się ze stygmatyzacją i społecznym ostracyzmem. Rodzinny dramat był dla Anne złożoną i wielką traumą. Wiele lat później wyznała, że przez pierwszych 31 lat życia była szalona, a winą za to "szaleństwo" obarczyła ojca, który – jak twierdziła – molestował ją, gdy była dzieckiem.
Aby pomóc najbliższym związać koniec z końcem, Heche rozpoczęła karierę aktorską w New Jersey. Zarabiała 100 dolarów tygodniowo. Sprzedawała też hamburgery, a żeby przyciągnąć klientów – śpiewała. Później rodzina przeniosła się w okolice Chicago.
Jeszcze w czasach licealnych Heche została zauważona przez łowcę talentów, który oglądał jedną ze szkolnych produkcji. Po ukończeniu szkoły przeniosła się do Nowego Jorku. W "Another World" grała bliźniaczki Marley i Vicky Hudson, które miały bardzo różne osobowości. Dla młodej aktorki było to sporo wyzwanie, ale sprostała. W 1991 roku otrzymała nagrodę Daytime Emmy Award. To był początek dobrej passy.
Hollywood
Heche zadebiutowała na wielkim ekranie w 1993 roku w "An Ambush of Ghosts". Nie był to wielki hit, ale na Anne zwrócono uwagę. W następnym roku zagrała w filmie "Uśmiech losu". Wystąpiła u boku Steve’a Martina.
Przełom nastąpił w 1997 roku, gdy na ekrany kin wszedł film "Donnie Brasco", gdzie Anne zagrała żonę tajnego agenta FBI (Johnny Depp). Odtąd Anne Heche była aktorką znaną i cenioną przez krytyków.
Później zagrała jeszcze w "Wulkanie" u boku Tommy'ego Lee Jonesa i satyrze politycznej "Fakty i akty" z Dustinem Hoffmanem i Robertem De Niro. W 1998 roku partnerowała Harrisonowi Fordowi w romantycznej komedii przygodowej "Sześć dni, siedem nocy". Film jednym się podobał, innym mniej, ale większość była zgodna,że Anne Heche lepiej sprawdzała się w innych gatunkach. "Powrót do raju", z Anne, Vince'em Vaughnem i Joaquinem Phoenixem również nie odniósł takiego sukcesu, o jakim twórcy i aktorzy zwykle marzą. Anne ponownie współpracowała z Vaughnem przy remake'u klasyka Alfreda Hitchcocka "Psychoza",w reżyserii Gusa Van Santa. Aktorka pracowała regularnie, pojawiając się w filmach takich jak "Cedar Rapids" z 2011 roku czy "Catfight" z roku 2017. Często pojawiała się też w telewizji.
Poza planem filmowym
W 1994 Anne związała się ze Steve’em Martinem. Pomimo różnicy wieku (Martin był starszy o 24 lata), byli parą przez dwa i pół roku.
W 1997 roku, na jednej z hollywoodzkich imprez, Anne poznała Ellen DeGeneres – aktorkę, komiczkę i osobowość telewizyjną. Między paniami od razu zaiskrzyło. Ich związek trwał do 2000 roku. Były jedną z pierwszych jawnie homoseksualnych par Hollywood i przełomową parą dla społeczności LGBTQ+ w branży rozrywkowej. Niektórzy zastanawiali się, czy ta relacja będzie miała negatywny wpływ na karierę Heche. Przypuszczano, że przestanie być wiarygodna jako odtwórczyni ról heteroseksualnych bohaterek romantycznych. Wkrótce po rozstaniu z partnerką Heche przeżywała kryzys emocjonalny. Została krótko hospitalizowana po tym, jak znaleziono ją błąkającą się w pobliżu Fresno w Kalifornii. Powoli wracała do równowagi.
Heche pisała szczerze o swoim trudnym dzieciństwie i innych osobistych wyzwaniach w swoich wspomnieniach z 2001 roku, zatytułowanych "Call Me Crazy". W tym samym roku poślubiła operatora Coleya Laffoona. W 2002 roku para powitała syna, Homera, w 2002 roku. Wkrótce potem Heche zadebiutowała na Broadwayu w dramacie "Proof" i otrzymała pozytywne recenzje. Jej następny występ na Broadwayu, w komedii "Twentieth Century" z 2004 roku, przyniósł jej nominację do nagrody Tony. Z kolei swoją pierwszą nominację do nagrody Emmy dostała za pracę w filmie telewizyjnym "Gracie's Choice", również w 2004 roku. Otrzymała także rolę w "Everwood".
Niedługo potem rozpoczęła pracę nad "Uwaga, faceci!". Serial miał premierę jesienią 2006 roku. Heche jako Marin Frist, ekspertka od związków, która ucieka przed własnymi problemami na Alaskę, była gwiazdą produkcji.
W 2007 roku rzeczywistość za bardzo zbliżyła się do serialowej fikcji, a Anne rozstała się ze swoim mężem. Na dodatek zaangażowała się w publiczną batalię o opiekę nad dzieckiem. W międzyczasie związała się z kolegą z planu, Jamesem Tupperem. Nigdy się nie pobrali, pozostając "wiecznymi narzeczonymi" – aż do rozstania na początku 2018 roku. Ich syn, Atlas, urodził się w 2009 roku.
Pracę nad "Uwaga, faceci!" zakończono w 2008 roku. Anne występowała później w serialu HBO "Hung" od 2009 do 2011 roku i otrzymała główne role w mniej znanych serialach, jak "Save Me" i "Aftermath". W 2017 roku zaczęła występować w dramacie wojskowym NBC "The Brave". To jedna z lepszych pozycji wśród jej telewizyjnych dokonań.
Feralna jazda
5 sierpnia 2022 roku Anne Heche odniosła poważne obrażenia w wypadku samochodowym. Prowadząc auto z dużą prędkością, straciła kontrolę nad swoim Mini Cooperem i uderzyła w dom w dzielnicy Mar Vista w Los Angeles. Uderzenie spowodowało pożar, który pochłonął pojazd i uwięził Heche w środku.
Minęło około 30 minut, zanim strażacy mogli ją uwolnić. Została przewieziona do Centrum Medycznego Ronalda Reagana UCLA, a następnie do Centrum Oparzeń Grossmana w Szpitalu West Hills, gdzie po doznaniu poważnego niedotlenienia mózgu spowodowanego wdychaniem dymu i była całkowicie zależna od aparatury podtrzymującej czynności życiowe. Pomimo wysiłków lekarzy, 11 sierpnia stwierdzono śmierć mózgu. Trzy dni później, po dokonaniu ustaleń dotyczących dawstwa narządów, odłączono aparaturę.
W raporcie z autopsji odnotowano liczne obrażenia, w tym złamanie mostka, które w znacznym stopniu utrudniło oddychanie i ostatecznie przyczyniło się do śmierci aktorki. Testy toksykologiczne wykazały, że chociaż Heche miała w organizmie ślady narkotyków, takich jak metabolity kokainy i kannabinoidy, to nie one wpłynęły na refleks i nie wywołały zaburzeń świadomości w czasie jazdy. Heche nie była pod wpływem alkoholu w chwili wypadku.
Tragiczny wypadek przedwcześnie zakończył życie nagradzanej aktorki. Anne Heche zginęła w wieku 53 lat. Osierociła synów, pozostawiła bliskich oraz przyjaciół z poczuciem straty i niedowierzaniem.
Drama z Blake Lively i koszmarna "Kolejna zwyczajna przysługa", "Cztery pory roku" Netfliksa i serialowe nowości, które warto sprawdzić. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotele czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: