Chevy Chase. Skrzywdzony chłopak, uwielbiany komik, niepoprawny awanturnik
Swego czasu był jednym z najzabawniejszych gwiazdorów wielkiego ekranu. Mimo kultowych kreacji na koncie, od Fletcha do Clarka Griswolda, problemy osobiste i skandale pogrążyły jego lukratywną karierę. Chevy Chase kończy 81 lat.
Chevy Chase przyszedł na świat 8 października 1943 roku w Nowym Jorku jako syn pianistki i redaktora. Jego dzieciństwo było traumatyczne. Rodzice rozwiedli się, gdy chłopiec miał 4 lata. Niedługo później matka po raz drugi wyszła za mąż. Razem z ojczymem Chevy Chase’a stworzyli dziecku toksyczny dom pozbawiony miłości i wypełniony przemocą. W autoryzowanej biografii "I’m Chevy Chase… and You’re Not" komik wspominał z bólem "emocjonalne i psychiczne znęcanie się, które czasem graniczyło z torturami".
Matka brutalnie karała choćby najdrobniejszą przewinę. "Mówiła mi: Dziesięć batów po plecach, po nogach, każdego dnia przez tydzień o 17:00. (…) Jak można mieć w sobie tyle gniewu wobec własnego dziecka?" – mówił Chase. "Nigdy im nie wybaczę. Nie zrobiłem tego nawet nad ich grobami" – dodawał z żalem. Przemoc domowa zrodziła jego skomplikowaną naturę. Z powodu wybryków usunięto go z Riverdale Country School. Trafił do szkoły z internatem w Stockbridge w Massachusetts, a następnie studiował w kilku miejscach, ostatecznie zdobywając tytuł licencjata z języka angielskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Król komedii
Zanim został twarzą komediowego stylu, Chevy Chase pracował jako taksówkarz, kelner, kierowca tira czy bileter w teatrze. Przygodę z show-biznesem rozpoczął w latach 70. od kultowego programu "Saturday Night Live", gdzie brylował nie tylko jako gwiazdor, ale też błyskotliwy scenarzysta. Show zapewniło mu tytuł "najzabawniejszego człowieka Ameryki".
Współpracownicy zapamiętali go jednak jako człowieka konfliktowego, którego awantury doprowadziły do zwolnienia z programu. Zastępujący Chase’a Bill Murray skomentował: "Gdy stajesz się sławny, masz rok lub dwa kiedy zachowujesz się jak prawdziwy dupek. Nic na to nie poradzisz. Tak dzieje się z każdym. Masz dwa lata, by wziąć się w garść, inaczej zostaniesz dupkiem na zawsze".
Nagła popularność i pokusy branży sprawiły, że w życiu Chevy Chase’a zagościły alkohol i narkotyki. Postępujące wyniszczenie organizmu szło jednak w parze z dobrą passą w karierze. W 1977 roku otrzymał własny program "The Chevy Chase Show", a w kolejnym roku wystąpił u boku Goldie Hawn w komedii kryminalnej "Nieczyste zagranie", za którą otrzymał nominację do Złotego Globu dla najlepszego aktora w komedii lub musicalu (statuetka powędrowała w ręce Warrena Beatty za "Niebiosa mogą zaczekać").
W latach 80. XX wieku Chevy Chase był u szczytu swych komediowych zdolności. Przy okazji "Golfiarzy" (1980) wcielił się w bogacza Ty Webba, a w "Szpiedzy tacy jak my" (1985) stworzył ikoniczny duet z Danem Aykroydem w rolach nieudolnych, ale jakże zabawnych, debiutujących agentów amerykańskiego wywiadu wysłanych do ZSRR. Publiczność oraz krytycy ciepło przyjęli również jego kreację tytułowego reportera z komedii kryminalnej "Fletch" (1985), otrzymującego nietypową misję od tajemniczego milionera. O skali popularności komika nie tylko w Hollywood świadczył występ w teledysku do "You Can Call Me Al" Paula Simona.
Wzloty i upadki
W przeciwieństwie do wielu innych komików Chevy Chase nigdy nie dążył na siłę do zerwania z łatką zabawnego człowieka ekranu. Wielu artystów być może czułoby na jego miejscu ograniczenie i frustrację, ale on z dumą pracował na tytuł uwielbianego aktora komediowego. Niestety pogubił się na prywatnej życiowej ścieżce. Jego wieloletni nałóg zbierał krwawe żniwo – gwiazdor trafił na terapię odwykową. Przez długi czas nie mógł również odnaleźć szczęścia w miłości. Ustatkował się na dobre dopiero u boku trzeciej żony, Jayni Luke, z którą doczekał się trzech córek: Cydney, Caley i Emily.
Powrócił filmową serią komedii "W krzywym zwierciadle", w której sportretował Clarka Griswolda. Rola zapewniła mu ponownie ogromną sławę. Na serię z zabawnymi perypetiami rodziny Griswoldów składały się kolejno produkcje "Wakacje" (1983), "Europejskie wakacje" (1985), "Witaj, Święty Mikołajku" (1989) i "Wakacje w Vegas" (1997). Z kolei za kreację w komedii science-fiction Johna Carpentera "Wspomnienia niewidzialnego człowieka" (1992) Chase otrzymał nominację do Saturna.
Chevy Chase. Skandale
Niezrównana rozpoznawalność oraz sympatia zgromadzonych zarówno przed małym, jak i wielkim ekranem widzów sprawiły, że Chevy Chase jak mało który kolega po fachu przebierał w rolach. Odmówił występu w wielu cenionych i kultowych produkcjach m.in. "American Beauty", "Forrest Gump", "Terminator" czy "Plusk". Wciąż potęgowało się jego problematyczne zachowanie. W 2009 roku zaangażowano go do serialu "Community". Występ Chase’a zdobył przychylne oceny, ale mimo tego po kilku sezonach uśmiercono jego postać.
Powodem wyrzucenia aktora z obsady – ponownie – było jego skandaliczne zachowanie. Obrażał producentów i pozostałych członków obsady. Jednym z nich był Donald Glover. Chevy Chase oburzył wszystkich, mówiąc, że publiczność uznaje go za śmiesznego wyłącznie przez kolor skóry.
Rasistowska wypowiedź przekreśliła jego karierę. W międzyczasie nie radził sobie z uzależnieniem. Bliscy wspominali, że codzienne kieliszki wina już dawno zastąpił butelkami wódki. Pod groźbą rozwodu i zerwania kontaktu przez jedną z córek Chevy Chase ponownie zgodził się na odwyk. Kilka lat temu w wywiadzie dla "Washington Post" wyznał, że choruje na kardiomiopatię alkoholową.
W ostatnim czasie Chevy Chase próbuje wrócić na ekrany, jednak bez większego sukcesu. Otrzymał nominację do Złotej Maliny dla najgorszego aktora drugoplanowego za "Mr. Dundee. Powrót" (2020), a w 2023 roku ponownie oglądaliśmy go w duecie z Danem Aykroydem w niestety nieudanej komedii z dreszczykiem "Miasteczko zombie".
Źródła: Reuters, Filmweb, Świat Seriali