Sean Connery: Najsłynniejszy James Bond skończył 85 lat
Kiedy tabloidy podały niepokojące informacje, fani zamarli
- Szukam komandora porucznika Bonda, a nie przerośniętego kaskadera - powiedział zdegustowany Ian Fleming na wieść, że w stworzoną przez niego postać wcieli się nikomu nieznany szkocki osiłek. Pisarz nie zdawał sobie sprawy, w jakim był błędzie.
- Szukam komandora porucznika Bonda, a nie przerośniętego kaskadera - powiedział zdegustowany Ian Fleming na wieść, że w stworzoną przez niego postać wcieli się nikomu nieznany szkocki osiłek. Pisarz nie zdawał sobie sprawy, w jakim był błędzie.
Dziś Sir Sean Connery, który w 2000 roku odebrał tytuł szlachecki z rąk Elżbiety II, to najpopularniejszych odtwórca Agenta 007 oraz ikona światowego kina. Do tej pory wystąpił w niemal 100 produkcjach i wielokrotnie zdobywał tytuł najseksowniejszego żyjącego mężczyzny.
Cieniem na jego dorobku położyły się wybuchowy temperament, rodzinne niesnaski, o których namiętnie rozpisywały się brytyjskie tabloidy, oraz kontrowersyjne wypowiedzi. Jednak kiedy w 2013 roku gazety podały, że gwiazdor zmaga się z nieuleczalną chorobą, fani zamarli.