Seth Rogen tragikomicznie o nowotworze
*Seth Rogen zapewnia, że film "50/50" jest zarówno bardzo zabawny, jak i bardzo smutny.*
Dzieło, które przez pewien czas funkcjonowało pod tytułem "I'm with Cancer", powstało na kanwie pamiętników scenarzysty Willa Reisera, w których autor opisał swoją walkę z nowotworem. Prywatnie Reiser jest bliskim przyjacielem Rogena, który zagrał w filmie jedną z głównych ról.
- Staraliśmy się być jak najbardziej szczerzy i uczciwi wobec tego trudnego tematu - tłumaczy Rogen. - Życie bywa zabawne i smutne. Nawet gdy Will poddawał się chemioterapii, nadal przerzucaliśmy się żartami i prowadziliśmy konwersacje urwane z sufitu. Oddaliśmy to w filmie. Muszę jednak przyznać, że moja filmowa postać jest nieco bardziej sentymentalna i wrażliwa ode mnie. Ja płaczę tylko podczas reklam towarzystwa zapobiegania okrucieństwu wobec zwierząt. W pozostałych sytuacjach jestem raczej nieczuły.
Komediodramat "50/50" z Sethem Rogenem i Josephem Gordonem Levittem w rolach głównych zagości w amerykańskich kinach już jutro, 30 września.
ZOBACZ TAKŻE:
**[
Jak dziś wygląda Pippi Langstrump? ]( http://teleshow.wp.pl/tak-dzis-wyglada-pippi-langstrumpf-6026605664182913g )*
*[
Dołącz do nas na Facebooku! ]( http://www.facebook.com/filmwppl )*
*[
Stare, ale jare. 40-stki jak 20-stki ]( http://film.wp.pl/sa-dojrzale-a-wygladaja-jak-nastolatki-nowa-moda-w-kinie-6025274240406657g )**
**[
To jest najlepszy polski film wszech czasów? ]( http://film.wp.pl/10-najlepszych-polskich-filmow-wszech-czasow-6025273245967489g )**