Stała i zalewała się łzami. Tak opłakuje zmarłą aktorkę
Sarah Paulson była widziana przed domem Diane Keaton, która zmarła kilka dni temu w wieku 79 lat. Aktorki przyjaźniły się od wielu lat.
Jak informuje Page Six, Paulson przyjechała do domu, w którym mieszkała Keaton kilka godzin po tym, jak córka zmarłej aktorki potwierdziła smutne wieści. Potem świadkowie widzieli ją, jak siedzi zamyślona w swoim aucie, którym powoli wracała do swojego domu.
"Ratched" Netfliksa: Skąd się wzięła najstraszniejsza postać w historii kina?
Sarah Paulson to aktorka znana ze współpracy z reżyserem Ryanem Murphym, wystąpiła m.in. w serialach "American Horror Story" czy "Ratched". Ona i Diane Keaton przyjaźniły się od lat. Gdy gwiazda "Annie Hall" odpowiadała na pytania swoich znanych przyjaciół w publikacji Interview Magazine, na pytanie Paulson o to, "kto sprawia, że jej serce śpiewa", odpowiedziała: "Oczywiście, Sarah, ty sprawiasz, że moje serce śpiewa. Moi przyjaciele sprawiają, że moje serce śpiewa. Moje dzieci sprawiają, że moje serce śpiewa. Ale też Lillet Blanc (aperitif - red.) sprawia, że moje serce śpiewa. I to z dużą ilością lodu".
Diane Keaton, laureatka Oscara, gwiazda filmów "Annie Hall", "Ojciec Chrzestny", "Pokój Marvina", "Zmowa pierwszych żon" zmarła 11 października w wieku 79 lat. Mówi się, że w ostatnich tygodniach stan jej zdrowia znacznie się pogorszył. Rodzina nie podała do publicznej wiadomości oficjalnej przyczyny śmierci.