Steve Carell milionerem i zabójcą
Producenci przedstawili kolejny zwiastun opartego na faktach filmu "Foxcatcher", w którym Steve Carell wciela się w nieco przerażającego ekscentryka i milionera.
Aktor gra Johna du Ponta (Steve Carell), bogacza, który na terenie swej ogromnej posiadłości zbudował ośrodek treningowy dla zapaśników. Tam właśnie doszło do tragedii, która wstrząsnęła całą Ameryką: Du Pont zastrzelił złotego medalistę olimpijskiego, a zarazem swojego przyjaciela Davida Schultza (Mark Ruffalo). Po dokonaniu zabójstwa milioner ukrył się w swojej rezydencji i przez dwa dni negocjował z policją. Dopiero gdy władze odcięły mu prąd i ogrzewanie, mężczyzna oddał się w ręce stróżów prawa.
Obraz wyreżyserował Bennett Miller ("Capote", "Moneyball"). Za swoją pracę uhonorowany został statuetką na 67. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. W obsadzie znaleźli się również Channing Tatum, Sienna Miller, Anthony Michael Hall, Vanessa Redgrave i Tara Subkoff.
Amerykańska premiera kinowa "Foxcatchera" zapowiedziana została na listopad. Nowy zwiastun dzieła obejrzeć poniżej:
Samego Steve'a Carella będzie można wkrótce podziwiać także w familijnej komedii Disneya. Obraz "Aleksander - okropny, straszny, niezbyt dobry, bardzo zły dzień" ("Alexander and the Terrible, Horrible, No Good, Very Bad Day"), w którym u boku aktora występuje Jennifer Garner, trafi do kin w Polsce w listopadzie.