"Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej" - nowy zwiastun bez cenzury [+18]

„Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej” przedstawia losy najsłynniejszej seksuolog czasów PRL-u, która dzięki swojej książce poświęconej życiu intymnemu całkowicie zrewolucjonizowała spojrzenie Polaków na seks. Film Marii Sadowskiej skupia się nie tylko na karierze naukowej Wisłockiej, ale też ukazuje jej problemy sfery prywatnej. Obraz trafi do kina 27 stycznia. W sieci pojawił się najnowszy zwiastun produkcji bez cenzury. Krótki materiał promocyjny stanowi przedsmak tego, czego możemy spodziewać się w trakcie premiery. W „Sztuce kochania” nie zabraknie pikantnych i bardzo odważnych scen łóżkowych.

W roli Michaliny Wisłockiej widzowie zobaczą Magdaleną Boczarską. W obsadzie produkcji znalazła się również Justyna Wasilewska, która wciela się w postać Wandy. Kobieta ta była najlepszą przyjaciółką głównej bohaterki. Wisłocka mieszkała przez pewien czas z nią i własnym mężem pod jednym dachem, godząc się tym samym na swojego rodzaju małżeński trójkąt. Specyficzna relacja, jaka łączyła ją z mężem oraz przyjaciółką, doprowadza ostatecznie do rozpadu rodziny.

Męża Wisłockiej – Stanisława – gra w filmie Piotr Adamczyk. Sam aktor przyznaje, że jego postać nie spotka się z aprobatą publiczności:

Stach Wisłocki to postać z pozoru sympatyczna, jednak jedynie z pozoru. Publiczność raczej go nie polubi.

Rola męska przypadła również Erykowi Lubosowi, który zagra kochanka Michaliny Wisłockiej – Jurka.

Z mojej perspektywy Jurek był epizodem w życiu Michaliny. Epizodem, który był najbardziej dla niej przełomowy i trzeba było wybrać rodzaj muzyki, który będą uprawiać. Jurek rozkochał Michalinę, a ona dzięki temu napisała książkę. To on zauważył, że jest to kobieta obdarzona wielkim darem komunikacji z ludźmi, potrafiąca skracać dystans, walić prosto z mostu, mówić o problemach, które były uważane za temat tabu – opowiada o swojej postaci Eryk Lubos.

„Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej” ma szansę zostać jedną z najgorętszych i najważniejszych polskich produkcji tego roku. Czy sprosta ona wysokim oczekiwaniom widzów? Odpowiedź poznamy już 27 stycznia.