To nie koniec ''Złodzieja tożsamości'' i ''Mamy''

Filmy *"Złodziej tożsamości", "Mama" i "Dziedzictwo Bourne'a" doczekają się kontynuacji.*

To nie koniec ''Złodzieja tożsamości'' i ''Mamy''
Źródło zdjęć: © Universal Pictures

Szef Universal Pictures podzielił się planami studia na najbliższe lata.

- Będzie kolejny "Złodziej tożsamości", udało nam się stworzyć wspaniałe postaci, więc chcemy ponownie zaprosić na plan Jasona Batemana i Melissę McCarthy - oznajmił Adam Fogelson. - Planujemy też nakręcić kolejne odsłony serii o Bournie. Ostatni film z Jeremym Rennerem był po to, aby stworzyć dla tego cyklu nową rzeczywistość, nowych bohaterów, którzy dadzą nam swobodę i elastyczność. Owszem, nie zarobił tyle co poprzednie, ale też kosztował mniej. Nie zrezygnujemy z tej serii, na pewno będą sequele. Widzimy też potencjał w horrorze "Mama", chcielibyśmy nakręcić kontynuację, ale negocjacje w tej sprawie dopiero się rozpoczęły.

Przypomnijmy, że film "Mama" zarobił aż 85 milionów dolarów, choć realizacja obrazu kosztowała zaledwie 15. Jeśli powstanie sequel, to najprawdopodobniej bez udziału reżysera Andrés Muschiettiego, który nakręcił horror na podstawie własnego filmu krótkometrażowego.

- Wyczerpaliśmy ten temat i nie widzę szansy na kontynuację - tłumaczy reżyser. - Sequele są ryzykowne. Wiem, w jaki sposób myślą ludzie z dużych wytwórni, ale w mojej opinii "Mamy" nie powinno się eksploatować. Teraz zamierzam skupić się na innych projektach.

Adam Fogelson poinformował także, iż rozpoczęły się prace nad sequelem "Królewny Śnieżki i łowcy" z Kristen Stewart i Christem Hemsworthem w rolach głównych, ale bez reżysera Ruperta Sandersa za kamerą.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)