Trwa ładowanie...

Upadła gwiazda powraca. Dostała propozycję od Netfliksa

Lindsay Lohan była kiedyś gwiazdą kina dla dzieci i młodzieży. Niestety, okres dorastania przeszła bardzo ciężko. Została królową imprez, burd i alkoholowych awantur. Po pewnym czasie stała się persona non grata w Hollywood. Szansę na powrót do aktorstwa otrzymała dopiero od Netfliksa.

Lindsay Lohan podczas rozprawy sądowej nie wyglądała dobrze.Lindsay Lohan podczas rozprawy sądowej nie wyglądała dobrze.Źródło: Materiały prasowe, fot: materiały prasowe
d3uvdp2
d3uvdp2

Lindsey Lohan niestety należy do osób, które w młodym wieku nie poradziły sobie z ogromną popularnością i dużymi pieniędzmi. A te spadły na nią, gdy miała zaledwie 12 lat. Zagrała wówczas w familijnej komedii "Nie wierzcie bliźniaczkom" (1998). Lohan wykazała się wówczas wielkim talentem, bo wcieliła się w dwie, dość odmienne postacie. Stała się dziecięcą gwiazdą, mocno zresztą eksploatowaną przez rodziców, którzy w tamtym czasie sprzedali ją do wielu reklamówek.

Jeszcze większy sukces Lohan odniosła w młodzieżowych produkcjach. Dzięki takim filmom, jak "Zakręcony piątek" (2003), "Wredne dziewczyny" (2004) czy "Garbi – Super bryka" (2005) stała się w Ameryce bardzo popularna. W dorosłym kinie też dobrze zaczynała sobie radzić. Zagrała w filmie "Bobby" (2006) oraz z Jane Fondą w obyczajowej produkcji "Twarda sztuka" (2007). Później jednak znana już była główne ze swoich wybryków.

Stała się królową hollywoodzkich imprez, burd i alkoholowych awantur. Coraz rzadziej można ją było spotkać na planach filmowych. Znacznie częściej widywano ją na komisariatach policji, w sądzie, na odwykach, a nawet w więzieniu. Szczególnie "emocjonujący" był dla niej 2007 rok, w którym została dwukrotnie skazana za jazdę po wpływem alkoholu, raz za używanie narkotyków. Odbyła trzy podróże na odwyk i zaliczyła odsiadkę w więzieniu. W sumie w latach 2007 – 2012 z powodu nadużywania alkoholu i narkotyków musiała pojawić się w sądzie ponad 20 razy.

Gwiazdy, które przyznały się do depresji

Po pewnym czasie mało kto już pamiętał, że kiedyś była utalentowaną aktorką. Jej burzliwie życie osobiste zaczęło skupiać całą uwagę dziennikarzy. Po latach walki z uzależnieniami, zmęczona ucieczkami przed paparazzi, skreślona przez hollywoodzkie wytwórnie, Linday Lohan postanowiła wyjechać za granicę. Od ponad dziesięciu lat aktorka mieszka w Dubaju, choć wiele czasu spędza także w Europie.

d3uvdp2

Od miesięcy Lohan utrzymuje, że poradziła sobie ze wszystkimi problemami. Założyła firmę produkującą biżuterię, ma swój klub w Grecji, prowadzi doradztwo lifestylowe. Hollywoodzcy producenci należą jednak do osób wyjątkowo pamiętliwych i na razie od nich aktorka nie otrzymała żadnej propozycji. Na szczęście jest jeszcze Netflix, który produkuje tak dużo, że nie boi się podjąć ryzyka.

Lindsay Lohan wystąpi w produkcji, która w ofercie platformy streamingowej ma się pojawić w bożonarodzeniowym okresie. Wygląda więc na to, że to dość prestiżowy projekt, gdyż Netflix na tzw. świątecznych filmach notuje świetne wyniki. Aktorka wcieli się w postać świeżo zaręczonej, zepsutej spadkobierczyni hotelu, która w wyniku wypadku na nartach doznaje amnezji. Święta Bożego Narodzenia bohaterka filmu spędzi więc inaczej niż zwykle. I zapewne prawdziwie się zakocha.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3uvdp2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3uvdp2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj