Uroczysta premiera ''Bitwa pod Wiedniem'' - kogo tu nie było?

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.

Budżet przeciętnego polskiego filmu musi zamknąć się w kwocie 5 mln zł - inaczej ryzyko, że inwestycja się nie zwróci jest zbyt duże. „Bitwa pod Wiedniem” kosztowała 12 mln euro, co chyba najdobitniej obrazuje skalę tego przedsięwzięcia.

Nic dziwnego, że na uroczystą premierę tak kosztownego filmu, który w dodatku opowiada o wybitnym osiągnięciu polskiego oręża, zaproszonych zostało tak wiele osobistości. Nie zabrakło przedstawicieli świata polityki, aktorów, filmowców a nawet najpopularniejszych celebrytów.

Na zorganizowanej w Teatrze Narodowym uroczystości pojawiła się grająca jedną z ról Alicja Bachleda-Curuś. Można było się spodziewać, że mieszkająca w Stanach i długo nie goszcząca na polskich salonach gwiazda pojawi się na imprezie w iście hollywoodzkiej kreacji. Okazało się jednak, że aktorka postanowiła zaprezentować się w ubiorze znacznie skromniejszym. Na jej tle dużo barwniej prezentowały się słynne celebrytki, siostry Grycan!

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości. Przekonajcie się, kto jeszcze na nią przybył.