Numer jeden w Polsce. Świetna decyzja Netfliksa

Już za kilka dni Marcina Dorocińskiego będziemy mogli zobaczyć w hollywoodzkim hicie "Mission: Impossible - Dead Reckoning Part One". W oczekiwaniu na ten moment widzowie Netfliksa mogą oglądać popularnego aktora w bardzo dobrej, polskiej kinowej produkcji "Teściowie".

Michał Dorociński w filmie "Teściowie"
Michał Dorociński w filmie "Teściowie"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Komediodramat "Teściowie" Kuby Michalczuka, zrealizowany na podstawie sztuki teatralnej Marka Modzelewskiego pt. "Wstyd", to opowieść o konfrontacji dwóch światów. Akcja filmu rozgrywa się na wynajętej z myślą o weselu sali bankietowej i w okalających ją korytarzach, toaletach, kuchniach i pokojach.

W jednym narożniku mamy organizatorów imprezy, dobrze sytuowanych przedstawicieli klasy średniej plus - Małgorzatę (Maja Ostaszewska) i Andrzeja (Marcin Dorociński). W drugim ludzi niezamożnych i bez gustu, ale "świadomych swojej godności" - Wandę (Iza Kuna) i Tadeusza (Adam Woronowicz).

Teściowie - oficjalny zwiastun (official trailer)

Do ślubu jednak nie dojdzie. Pan młody uciekł bowiem sprzed ołtarza. Jego rodzice, którzy sfinansowali imprezę, mimo nieprzewidzianego zwrotu akcji uznali, że nie wypada odwołać jej w ostatniej chwili. Zaproszeni goście rzucają się więc w wir zabawy, zaś rodzice niedoszłych małżonków od słowa do słowa sięgają po coraz mocniejsze oskarżenia i inwektywy.

O filmie Kuby Michalczuka, na ogół surowy w swoich ocenach polskich produkcji Tomasz Raczek, napisał: "Sztuka teatralna zgrabnie zaadaptowana na film. Na początku ogląda się ją bardziej jak film, potem już raczej jak teatr. Aktorstwo brawurowe reszta chwilami też".

"Teściowie" to kinowa produkcja, która na dużym ekranie pojawiła się we wrześniu 2021 r. W trudnym postpandemicznym okresie cieszyła się bardzo dużą popularnością (440 tysięcy widzów - 11. wynik w sezonie). Być może osiągnęłaby jeszcze lepszy rezultat, ale w kinach pojawił się inny polski film w podobnym klimacie, czyli "Wesele" Wojciecha Smarzowskiego, który zgromadził nieznacznie więcej widzów (487 tys. sprzedanych biletów).

W oczekiwaniu na kinową premierę hollywoodzkiego hitu z Marcinem Dorocińskim "Mission: Impossible – Dead Reckoning Part One", Netflix sięgnął po starszy tytuł z tym aktorem i bardzo dobrze na tym wyszedł. "Teściowie" od czterech dni są numerem jeden na platformie streamingowej w naszym kraju. W końcu udało się zdetronizować "Dziewczyny z Dubaju".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" żegnamy Harrison Forda, znęcając się nad nowym "Indianą Jonesem" i płaczemy po Henrym Cavillu, ostatni raz masakrując "Wiedźmina" z jego udziałem. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)