"Zgoda": miłość w czasach zarazy [RECENZJA]

Choć dysponował ograniczonymi środkami i zaledwie 22 dniami zdjęciowymi, Maciejowi Sobieszczańskiemu udało się nakręcić niezwykle sugestywny dramat historyczny. Jednak co ważniejsze, jego wizja jest inna od wszystkiego, co do tej pory oferowało polskie kino.

Kadr z filmu "Zgoda"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Grzegorz Kłos

Nagrodzony w konkursie Script Pro scenariusz Małgorzaty Sobieszczańskiej to historia miłosnego trójkąta rozgrywająca się w tytułowej "Zgodzie" - obozie założonym przez UB. Wśród osadzonych znajduje się Edwin (Jakub Gierszał), młody niemiecki dezerter i Anna (Zofia Wichłacz), w której chłopak skrycie się podkochuje. Do pracy w polskim oflagu zgłasza się na ochotnika Franek (Julian Świeżewski), przedwojenny przyjaciel Edwina, zamierzający uratować dziewczynę. Potworne okoliczności spotkania i nieprzewidziany splot wydarzeń doprowadzają do finału, z którego żaden z bohaterów nie ma szans wyjść bez szwanku.

Obraz
© Materiały prasowe

Historia jak historia - dramatów o "miłości w czasach zarazy" nakręcono na pęczki. Pierwszy przykład z brzegu to "Róża" Wojciecha Smarzowskiego. Co przede wszystkim wyróżnia "Zgodę" na tle polskich produkcji tego typu, to awangardowa strona formalna, na pierwszy rzut oka zupełnie nieprzystająca do problematyki filmu.

Obraz
© Materiały prasowe

Wielka w tym zasługa kapitalnych zdjęć Walentego Wasjanowicza, przywodzących na myśl "Syna Szawła" László Nemesa, i ryzykownej decyzji, aby każdą scenę kręcić na jednym ujęciu. Decyzji dodajmy podyktowanej kwestiami budżetowymi i napiętym harmonogramem. Również z tych względów zrezygnowano z wątków pobocznych, okrojono dialogi i zredukowano dekoracje do niezbędnego minimum.

Obraz
© Materiały prasowe

W ten sposób twórcy osiągnęli porażający efekt - z jednej strony wizja obozu i losu ofiar szokuje skrajnym naturalizmem, z drugiej zaś jest bezlitośnie formalna. W kontekście niektórych scen bywa to aż trudne do zniesienia.

Mimo kilku scenariuszowych niedociągnięć i mało wyrazistych postaci "Zgoda" to z pewnością jeden z jaśniejszych punktów na mapie tegorocznego festiwalu w Gdyni. Złote Lwy za zdjęcia nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem.

Ocena: 7/10
Zobacz zwiastun filmu "Zgoda":
Wybrane dla Ciebie
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
Gwiazdor "Jeziora marzeń" rozwodzi się. Odwołał rozprawę
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
"Drwiny z chrześcijaństwa". Takiego filmu jeszcze nie widzieliście
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Polacy piszą donosy do Mela Gibsona. "Ona ma zagrać Maryję?"
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
Najpiękniejszy aktor świata? Wszystkie spojrzenia tylko na niego
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"