Znamy laureatów 57. Krakowskiego Festiwalu Filmowego
„Najbrzydszy samochód świata”, „Dum spiro spero”, „Przy stadionie” i „Kiedy Bóg śpi” – to najlepsze filmy konkursów 57. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Werdykty jury ogłosiło w sobotę w kinie Kijów.Centrum
Grzegorz Szczepaniak, reżyser „Najbrzydszego samochodu świata”, zwyciężył konkurs filmów polskich i odebrał Złotego Lajkonika. Nagrodę ufundował prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich. „Za ukazanie wzruszających i pełnych ciepłego humoru relacji pomiędzy synem i matką w czułej podróży w najlepszym z pojazdów” – czytała w uzasadnieniu werdyktu aktorka Dorota Segda. Przewodniczącym jury był Dariusz Jabłoński.
Materiały prasowe Najlepszym tytułem międzynarodowego konkursu filmów dokumentalnych okazał się chorwacki „Dum spiro spero” w reż. Pera Kvesića. Filmowiec otrzymał Złoty Róg. „Reżyser tego filmu wymyślił nową formę dokumentalną, to dokumentalny autoportret, niezwykle do nas trafił, poruszył nas. To nagroda dla autora filmu, który pokazuje nam piękno życia i miłości, odnajdując w sobie odwagę do zmagania się z własną śmiertelnością w sposób pełen humoru i godności” – powiedział przewodniczący tego konkursu Paweł Łoziński.
Materiały prasowe Kadr z filmu "Dum spiro spero"
Złotym Hejnałem w międzynarodowym konkursie DocFilmMusic (za najlepszy muzyczny dokument) jury, pod przewodnictwem Gitty Gsell, nagrodziło niemiecko-amerykańskiego reżysera Tilla Schaudera za film „Kiedy Bóg śpi”. Film jest opowieścią o irańskim artyście, który za obrazę islamu żyje w ciągłym niebezpieczeństwie. „Mamy taką sytuację na świecie, że film porusza ważny temat na Zachodzie” – powiedział reżyser.
Materiały prasowe Kadr z filmu "Kiedy Bóg śpi"
W konkursie filmów krótkometrażowych komisja, pod przewodnictwem Agnieszki Smoczyńskiej, przyznała Złotego Smoka dla Mattea Gariglia za szwajcarsko-argentyńskiej produkcję „Przy stadionie”. Film ukazuje tragiczną historię ubogiej rodziny, która mieszka w pobliżu stadionu w Buenos Aires.
Laureatami kolejnych miejsc najważniejszych konkursów festiwalu zostali Audrius Stonys za film „Kobieta i lodowiec” i Lissette Orozco za „Pakt Adriany” (Srebrne Rogi); Tessa Louise Pope za „Źródło kłopotu”, Zbigniew Czapla za „Dziwny przypadek”, Kaveh Mazaheri za „Retusz” (Srebrne Smoki); Srebrnymi Lajkonikami zostały nagrodzone: „Obcy na mojej kanapie” Grzegorza Brzozowskiego, „Dziwny przypadek” Zbigniewa Czapli i „Nic nowego pod słońcem” Damiana Kocura.
Podczas gali krytycy i twórcy filmowi przyznali także inne środowiskowe nagrody. Międzynarodowa Federacja Krytyków Filmowych (FIPRESCI) wyróżniła nagrodą Litwina Audriusa Stonysa za „Kobietę i lodowiec”.
Nagroda dla najlepszego filmu europejskiego (nominacja do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii filmu krótkometrażowego) przyznana została filmowi „Przy stadionie” w reż. Szwajcara Mattea Gariglia. Z kolei jury Międzynarodowej Federacji Klubów Filmowych (FICC) postanowiło uhonorować nagrodą Don Quichota irańską produkcję „Retusz” Kaveha Mazaheriego.
Podczas sobotniej gali organizatorzy festiwalu zaapelowali o uwolnienie ukraińskiego reżysera Olega Sentsova, który usłyszał na nielegalnie okupowanym przez Rosję Krymie zarzuty planowania działań terrorystycznych. Reżyser został skazany na 20 lat łagru.