Trwa ładowanie...

Żona Polańskiego: w latach 70. był inny stosunek do seksu

Żona Polańskiego: w latach 70. był inny stosunek do seksuŹródło: AFP
d3ix1o3
d3ix1o3

Żona Romana Polańskiego, aktorka Emmanuelle Seigner wyznała, że jest przekonana, iż amerykański wymiar sprawiedliwości zgodzi się sądzić jej męża w trybie zaocznym. Powiedziała o tym w wywiadzie, który ukaże się we francuskim magazynie kobiecym "Elle".

- Jestem pewna, że ta sprawa znajdzie pomyślny finał po stronie amerykańskiej - zadeklarowała aktorka w rozmowie z "Elle".

Kalifornijski sąd ma wydać decyzję w sprawie wniosku adwokatów Polańskiego o zwolnienie oskarżonego z obowiązku obecności na procesie. Ekstradycji reżysera, przebywającego obecnie w areszcie domowym w Gstaad w Szwajcarii, domaga się od tamtejszych władz prokuratura okręgowa Los Angeles.

- Człowiek, którego znam, nie ma nic wspólnego z postacią przedstawianą w gazetach. Nie opisują one mężczyzny, którego spotkałam, w którym się zakochałam i za którego wyszłam za mąż - powiedziała Seigner w pierwszym od długiego czasu wywiadzie. - Moja własna prawda wygląda tak, że Roman był zawsze wspaniałym mężem i ojcem - dodała francuska aktorka.

d3ix1o3

Podkreśliła, że jej mąż nigdy "nie stawiał się ponad prawem". Powiedziała, że rozumie, iż "matki rodzin były zszokowane" tzw. sprawą Polańskiego, ale zaznaczyła, że historia ta nie może być wyjęta z kontekstu lat 70.

- Była to epoka szaleństwa, stosunek do narkotyków, do wolności seksualnej czy permisywizmu nie był taki sam jak dziś. Od tamtego czasu opinia na te kwestie bardzo się zmieniła - zauważyła Seigner.

Seigner, która od pewnego czasu jest też piosenkarką, ma 8 lutego wydać swój nowy, drugi już album, zatytułowany "Dingue", na którym zaśpiewa w duecie wraz z mężem. Płyta miała się ukazać na rynku już w listopadzie, ale autorka przesunęła premierę z powodu aresztowania reżysera.

Polański został zatrzymany we wrześniu ubiegłego roku na lotnisku w Zurychu na podstawie międzynarodowego nakazu aresztowania. Wymiar sprawiedliwości USA zarzuca reżyserowi, że w roku 1977 w willi aktora Jacka Nicholsona w Hollywood uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey, a następnie w obawie przed karą uciekł ze Stanów Zjednoczonych.

d3ix1o3

Zobacz także:

**[

SZOKUJĄCE ZAROBKI GWIAZD TVP ]( http://film.wp.pl/tyle-zarabiaja-w-tvp-6025284410012289g ) [

ONA URODZI DZIECKO BRATU! ]( http://film.wp.pl/tila-tequila-urodzi-dziecko-swojego-brata-6025284087915137g ) [

CO SIĘ STAŁO Z JEJ PIERSIAMI? ]( http://film.wp.pl/historia-znikajacych-piersi-sylwii-gliwy-6025284349604993g ) [

ANIA MUCHA: OD LOLITKI DO SEKSBOMBY! ]( http://aleseriale.pl/gid,5832,img,218340,fototemat.html ) **

d3ix1o3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ix1o3

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj