Cannes 2013: Tylko Bóg wybacza (nieznajomość najgorętszych tytułów 2013 roku!)
Prezentujemy wam 11 filmów, których wstyd będzie nie znać. Zapewniamy, że każdy kinoman znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno miłośnik stylu Romana Polańskiego, jak i fan talentu (i urody) Ryana Goslinga…
Już w najbliższą środę rusza . Jak co roku zapowiada się nie lada gratka dla miłośników dobrego kina. I nie mamy tu na myśli jedynie ambitnych irańskich produkcji spod znaku kina moralnego niepokoju. Od 15 do 26 maja widzowie festiwalu zobaczą to, co we współczesnym filmie najlepsze. A co za tym idzie również rozrywkowe!
Nie jest tajemnicą, że w Cannes pokazywane są produkcje, które w kolejnych miesiącach ostro mieszają w zestawieniach box office’u i wyznaczą trendy na najbliższe lata. To tam premierę miał ekscytujący „Drive“, tam europejska publiczność zobaczyła „Bestie z południowych krain“, zachwyciła się „Miłością“ i odkryła „Zabić, jak to łatwo powiedzieć“.
**Dlatego dzisiaj prezentujemy wam 11 filmów, których wstyd będzie nie znać. Zapewniamy, że każdy kinoman znajdzie tu coś dla siebie. Zarówno miłośnik stylu Romana Polańskiego, jak i fan talentu (i urody) Ryana Goslinga…
''Tylko Bóg wybacza'', Nicolas Winding Refn
Od jakiego czasu wszyscy w skupieniu, zachwycie i z uwagą przyglądają się Ryanowi Goslingowi. Najseksowniejszy mężczyzna na świecie pojawi się w kolejnej – po już kultowym „Drive“ – produkcji Nicolasa Windinga Refna.
Swego czasu byli tacy dziennikarze, którzy żartowali sobie z trudnego do wymówienia nazwiska reżysera, dziś „tylko Bóg wybacza“ takie wpadki.
Refn urósł do rangi ikony, bo stworzył coś z pogranicza art-housu i popkultury. W jego najnowszym filmie Goslingowi będzie partnerować Kristin Scott Thomas („Kobieta z piątej dzielnicy“)
. Zdjęcia do „Tylko Bóg wybacza“ nakręcił zaś wybitny operator – Larry Smith, którego wizualne pomysły zachwycały m.in w „Oczach szeroko zamkniętych“ Stanleya Kubricka.
Film o poruczniku tajskiej policji i gangsterze, którzy mierzą siły na ringu trafi do polskich kin 22 czerwca 2013. Tymczasem już dziś można posłuchać znakomitej muzyki skomponowanej dla Refna przez Cliffa Martineza. Klip poniżej:
''Inside Llewyn Davis'', Ethan i Joel Coenowie
Każdy nowy film braci Coen to hit. Czekają na niego fani, sceptycy, dystrybutorzy i krytycy. Każdy znajdzie coś dla siebie – rozrywkę, coen-touch, znakomite dialogi, intrygującą fabułę, szaleńcze zwroty akcji i perfekcyjnie poprowadzonych aktorów.
W „Inside Llewyn Davis“ (który wejdzie na polskie ekrany dopiero 31 grudnia 2013 roku) zobaczymy słodką Carey Mulligan („Drive“)
, piekielnie przystojnego Garretta Hedlunda („W drodze“)
i fantastycznego w każdym calu Johna Goodman („Artysta“)
. Będzie im towarzyszył rudy, tajemniczy kot pięknie wpisany w kadry przez Bruno Delbonnela (operatora pracującego na planie „Amelii“ i jednej z części „Harry’ego Pottera“)
.
Tym razem bracia Ethan i Joel Coenowie przeniosą nas do początków lat sześćdziesiątych i opowiedzą o blaskach i cieniach kariery folkowego muzyka, który przeciera sobie drogę prowadzącą do nowojorskiej Greenwich Village.
''Wenus w futrze'', Roman Polański
Genialny reżyser, utalentowany skandalista i skruszony artysta – swoje najnowsze dziecko – dziewięćdziesięciominutową fabułę z Emmanuelle Seigner („Frantic“)
i Mathieu Amalrickiem („Motyl i skafander“)
w rolach głównych.
„Wenus w futrze“ opowiada historię sfrustrowanego teatralnego reżysera bezskutecznie poszukującego aktorki do zagrania głównej roli w spektaklu o kobiecie całkowicie podporządkowanej mężczyźnie. Wszystko się zmienia, gdy na przesłuchaniach pojawia się arogancka, głośna Vanda, która zdaje się mieć więcej wspólnego z wymyśloną postacią, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać....
Zdjęcia do filmu zrobił m.in za najlepszą muzykę oryginalną w filmie „Operacja Argo“.
''Nebraska'', Alexander Payne
W Konkursie Głównym podczas tegorocznego festiwalu zobaczymy też najnowszy film Alexandra Payne’a „Nebraska“. W zeszłym roku ów niezależny reżyser rozbił bank – jego „Spadkobiercy“ zostali nominowani do Oscara w trzech różnych kategoriach, Payne nagrodzony zaś za najlepszy scenariusz adaptowany.
Jego najnowsza produkcja to nakręcona w czterech amerykańskich stanach, czarno-biała komedia o staruszku z demencją. Wspólnie ze swoim synem wyrusza on w podróż po odbiór wielkiej nagrody, którą rzekomo wygrał w zakładach pieniężnych.
Payne znakomicie radzi sobie z kręceniem filmów drogi. Na wiele lat jego markę wyznaczyły „Bezdroża“ z Paulem Giamattim w roli głównej.
W „Nebrasce“ zobaczymy Bruce’a Derna („Wielki Gatsby“ z 1974 roku!) i Willa Forte („Różowe lata 70.“)
.
''Only Lovers Left Alive'', Jim Jarmusch
Mistrzem w kręceniu amerykańskiego kina drogi był (i jest!) Jim Jarmusch, którego najnowsze dzieło „Only Lovers Left Alive“ w ostatniej chwili dołączyło do produkcji pokazywanych w ramach Konkursu Głównego.
W ekscentrycznej i ekscytującej historii eks-miłości, która po latach rozgoryczenia wybucha na nowo zobaczymy przepiękną Tildę Swinton („Musimy porozmawiać o Kevinie“)
, młodziutką Mię Wasikowską („Stoker“)
i Toma Hiddlestona („Avengers 3D“)
. Zdjęcia do filmu zrobił stały współpracownik Francois Ozona – Yorick Le Saux.
Jarmusch ostatnio nie zawsze jest w dobrej formie, ale jego filmy niezmiennie fascynują, wzbudzają dyskusje i podniecają tych, którzy lubią w kinie rzeczy nieoczywiste i oryginalną, bo nienapuszoną metafizykę przeżycia (wspomnimy „Ghost Doga – Drogę Samuraja“ czy „Truposza“)
. Po reżyserze, który ma na koncie tak znakomite filmy, zawsze można się spodziewać arcydzieła.
''As I Lay Dying'', James Franco
Trudno powiedzieć, co znów wymyślił James Franco. Aktor od jakiegoś czasu wikła się w ryzykowne, ale ambitne produkcje („Skowyt“)
. Jednocześnie grywa w mainstreamowych hitach („Oz Wielki i Potężny“)
. Szuka dla siebie miejsca, czy zarabia kasę, żeby realizować swoje artystyczne marzenia?
„As I Lay Dying“ to swoiste novum w dorobku Franco, bo to adaptacja powieści i to nie byle kogo, bo samego tuza amerykańskiej literatury – Williama Faulknera.
W kostiumowym, kolejnym w Cannes filmie drogi, James Franco zagra we własnej osobie. Towarzyszyć mu będzie m.in Tim Blake Nelson („Bracie, gdzie jesteś?“)
i Logan Marshall-Green („Prometeusz“)
. Franco kolejny raz łączy art-house z mainstreamem. Przystojny ryzykant z niego – warto go obserwować.
''The Bling Ring'', Sofia Coppola
Sofia Coppola lubuje się w popkulturze. Jak na utalentowaną córkę swojego tatusia – tuza światowej kinematografii - przystało Sofia kręci coraz lepsze, dojrzalsze i zaskakujące widzów filmy.
Opowiadała już o , „Bling Ring“ ma szansę na uznanie w Cannes.
W opartej na faktach historii grupy nastoletnich włamywaczy mających obsesję na punkcie zbliżenia się do życia celebrytów występuje gwiazda cyklu filmów o „Harrym Potterze“ – Emma Watson. Operatorami też są sławy – nad warstwą wizualną wspólnie pracował Harry Savides („Zodiak“)
i Christopher Blauvelt. Za scenografię jest odpowiedzialna stała współpracowniczka Sofii Coppoli, Anne Ross.
Znów mamy więc prawo spodziewać się wyrafinowanego, barwnego spektaklu. W polskich kinach zobaczymy go już 21 czerwca 2013 roku.
''The Immigrant'', James Gray
Polski akcent w Cannes pojawi się za sprawą Jamesa Graya. Reżyser „Kochanków nocy“ tym razem opowie historię o... polskich prostytutkach w Stanach Zjednoczonych.
„The Immigrant“ to opowieść o dwóch siostrach, które uciekają z Polski w 1921 roku z nadzieją na realizację swoich amerykańskich snów. Jeszcze w porcie zostają rozdzielone – Magda znika z oczu, a Ewa Cybulska (Marion Cotillard!) trafia do wodewilu i zdesperowana, samotna i przerażona wpada w ręce Bruna (Joaquin Phoenix)
, który zmusza ją do prostytucji.
W tej chwili wciąż nie wiadomo, czy film trafi do polskich kin, ale gwiazdorska obsada i świetna ekipa (zdjęcia robił Darius Khondji – operator Michaela Hanekego na planie „Miłości“)
już zapowiadają, że szykuje się znakomita produkcja.
Film został wyselekcjonowany do udziału w Konkursie Głównym, tym bardziej ma więc szanse na zostanie jednym z hitów 2013 roku.
''Olena'', Elżbieta Benkowska i ''Danse Macabre'', Małgorzata Rżanek
Szerokim echem w polskich mediach odbiła się też wiadomość, że w canneńskim konkursie filmów krótkometrażowych znalazła się produkcja polskiej debiutantki – Elżbiety Benkowskiej.
„Olena“ (na zdjęciu obok wyżej) to pierwsza polska produkcja krótkometrażowa nominowana do Złotej Palmy. Film opowiada o parze młodych Ukraińców - Olenie i Dimie - podróżującej do Szwecji przez Polskę. W pociągu kradną im portfel. Złodziej, podczas bójki z Dimą, wyrzuca paszport na tory. Młodzi ludzie muszą go znaleźć, zanim odpłynie prom. Na jaw wychodzi wówczas prawdziwy powód ich podróży. 24-letnia reżyserka płakała, gdy zadzwonili do niej z Cannes.
Ze swoim krótkim filmem na Lazurowe Wybrzeże pojedzie też Małgorzata Rżanek. Zrealizowany przez absolwentkę Akademii Sztuk Pięknych „Danse Macabre“ (na zdjęciu obok niżej) zakwalifikował się do canneńskiej sekcji Cinéfondation. Film narodził się z fascynacji legendą o średniowiecznym tańcu śmierci.
''Young and Beautiful'', Francois Ozona
Polscy widzowie wciąż czekają na premierę jego poprzedniego filmu – fenomenalnego „U niej w domu“, a w Cannes Francois Ozon pokaże już swoje kolejne dzieło – „Young and Beautiful“ – portret dojrzewającej siedemnastolatki.
Ozon będzie ją obserwował na tle czterech pór roku i czterech różnych piosenek. Czy możemy liczyć na dawkę takiej przyjemności, jakiej dostarczył jego poprzedni film? „U niej w domu“ to zdecydowany powrót mistrza do formy. Canneńskie „Young and Beautiful“ wygląda jak synteza wszystkiego, co w twórczości Ozona najlepsze – kobiecości, delikatności, głębokich emocji i fantazji, która kpi sobie z praw rzeczywistości.
Piękno i młodość to również cechy bywalców canneńskich czerwonych dywanów. Zdaje się, że Ozon znów trafił w punkt. Czy to wystarczy, by odnieść sukces na jednym z najważniejszych światowych festiwali filmowych?
(ab/mn/gk)