A gdyby twoje życie zależało od kogoś obcego? "Pomiędzy nami góry" już w kinach

Alex Martin (nagrodzona Oscarem Kate Winslet)
i Ben Bass (nagrodzony Złotym Globem Idris Elba)
poznają się przypadkowo na lotnisku w niewielkim mieście na amerykańskiej prowincji. Oboje muszą jeszcze tej samej nocy wrócić do Nowego Jorku. Ona jest fotoreporterką, która leci na swój ślub, on - neurochirurgiem, który ma następnego dnia przeprowadzić skomplikowaną operację. Gdy z powodu śnieżycy ich lot zostaje odwołany, Alex proponuje Benowi wyczarterowanie niewielkiego, dwuosobowego samolotu i wspólny lot. Nie widząc innego wyjścia, Ben wyraża zgodę, mimo iż na pierwszy rzut oka nic ich nie łączy. Ona jest odważna i pewna siebie, słynie z oryginalnych metod pracy i ogromnej determinacji. On jest precyzyjny i zdyscyplinowany - zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

Obejrzyj polski zwiastun filmu "Pomiędzy nami góry":

Podczas lotu pilot dostaje wylewu, a samolot rozbija się w bezludnej okolicy. Alex i Ben uchodzą z życiem, ale uwięzieni zostają w niedostępnych, skutych lodem górach. Kiedy uświadamiają sobie, że spodziewana pomoc nie nadejdzie, zmuszeni są wyruszyć w skrajnie niebezpieczną podróż przez dziką okolicę. Po drodze muszą stawić czoło nie tylko niewyobrażalnym przeciwnościom losu, lecz także nieoczekiwanej namiętności, która na zawsze odmieni ich życie.

Reżyserem "Pomiędzy nami góry" jest nominowany do Oscara Hany Abu-Assad, a scenariusz na podstawie powieści Charlesa Martina napisali nominowany do Oscara Chris Weitz i J. Mills Goodloe. Producent Peter Chernin zainteresował się książką Martina 5 lat temu - przeczytał ją i natychmiast dostrzegł w niej potencjał na dzieło na miarę "Doktora Żywago" czy "Pożegnania z AfrykąAfryką".

- Ciągnie mnie do spektakularnych historii miłosnych. Zachwyciłem się losami dwojga bardzo różnych i doświadczonych przez życie ludzi, którzy dzięki niewyobrażalnemu splotowi okoliczności przechodzą transformację, a przy tym godzą się z tym, jacy są. Zakochują się w sobie, co pozwala im przeżyć ekstremalną sytuację, w której się znaleźli - mówił Chernin.

Producent nie ukrywa, że zrealizowanie takiego filmu nie byłoby możliwe bez wyśmienitej pary aktorów: Kate Winslet i Idrisa Elby.

- To światowa czołówka i to, że przyjęli role w tym filmie, ma dla mnie ogromne znaczenie. Oboje włożyli w niego całe serce i dali z siebie wszystko - dołożyli wszelkich starań, by jak najpiękniej opowiedzieć tę historię - skwitował producent.