Ach, ta neuroza! [DVD]

Faktycznie, można się uśmiechnąć. Co nie powinno zresztą dziwić, bo perypetiom filmowych neurotyków stosunkowo łatwo zaskarbić sobie naszą przychylność. Jednym z nich jest właśnie Craig (Keir Gilchrist), bohater „Całkiem zabawnej historii”, który po samobójczej próbie trafia na obserwację do ośrodka psychiatrycznego. Tam spotyka enigmatycznego Bobby’ego (Zach Galifianakis) i Noelle (Emma Roberts), dziewczynę, w której się z czasem zakocha.

Film Ryana Flecka i Anny Boden to modelowa indie comedy – przygaszona, nieprzestrzegająca dramaturgicznych schematów Hollywoodu, skupiona na bohaterach pozbawionych celu i motywacji. Bobby, udręczony platoniczną miłością introwertyk, dopiero w szpitalnych murach odnajdzie swój sens. „Całkiem zabawna historia” korzysta z prostego kontrastu: wyciszony Gilchrist na jednym biegunie, nadpobudliwy Galifianakis na drugim. Zagubiony nastolatek i jego nie do końca odnaleziony mentor - nieczęsta to kompilacja. A jednocześnie niepozbawiona sensu. Wniosek Flecka i Boden jest prosty i nienachlany - nie ma żadnej recepty na szczęście. Życie to ciąg straconych szans. I ta jedna, którą trzeba (umieć) wykorzystać.

Standardowe wydanie z kilkoma skromnymi dodatkami. Dźwięk pięciokanałowy, obraz panoramiczny. Na płycie znajdują się także Sceny usunięte (8:56), Ujęcia niewykorzystane (11:30), króciutki Wgląd za kulisy (3:16) oraz materiał z premiery w Nowym Jorku (2:33).