Adam Woronowicz zachwycony gwiazdą komedii "Pani z przedszkola"

Obraz
Źródło zdjęć: © ons.pl

Chociaż na planie "Pani z przedszkola" Krystyna Janda nazywała go „klocem” i o mały włos nie… podpaliła, Adam Woronowicz nie ma wątpliwości. Praca u boku legendy kina jest jak gra w Realu Madryt. Zdumiewający efekt twórczej współpracy pary aktorów poznamy 25 grudnia, gdy najnowsze dzieło Marcina Krzyształowicza, twórcy obsypanej nagrodami *"Obławy", trafi na ekrany.*

W przynoszącej masę zabawy i najbardziej zakręconą rodzinę w historii polskiej komedii produkcji Jandę i Woronowicza wspierają m.in.: Agata Kulesza, Marian Dziędziel, Łukasz Simlat, Maja Bohosiewicz i nagrodzona Złotymi Lwami Karolina Gruszka w roli seksownej i tajemniczej pani z przedszkola.

„Jestem przeszczęśliwy, że pani Krystyna Janda zgodziła się zagrać w tym filmie” – mówi Woronowicz. „Stworzyła brawurową, nietuzinkową postać. Babcię, jakiej w polskim kinie od dawna nie było. Gra z nią to absolutna, czysta przyjemność. Chociaż mojemu bohaterowi nie szczędziła słów w stylu ‘ty klocu jeden’, to ja – jako aktor – byłem w siódmym niebie. I myślę, że widzowie podzielą mój entuzjazm. Wystarczy, że zobaczą w filmie, jak wkracza do szpitala i robi mi burę. Jest fantastyczna. O mało mnie wtedy nie spaliła, gdy ogień buchnął z jej przesterowanej zapalniczki. Ujęcie było trochę przypadkowe, ale tak zabawne, że w końcu trafiło do filmu. Naprawdę – mieć taką mamusię, to jest coś!”

„Moje uwielbienie dla pani Krystyny trwa od Teatru Powszechnego. Kiedy trafiłem tam w 2001 roku, miałem wrażenie, że trafiam do samego Realu Madryt! Nawet jeśli byłbym skazany wyłącznie na ławkę rezerwowych, to wszystkie te nazwiska – Janda, Gajos, Kaczor, Zelnik, Machalica, Królikowski, Pieczka przyprawiały o zawrót głowy. Podczas gdy z młodszymi kolegami „szpanowaliśmy” sobie na małej scenie, jej słynna „Shirley Valentine”, grana dla 440 osób, była stale wyprzedana. Nie można było dostać biletów. To wybitna aktorka. Jako jedna z niewielu osób w tym kraju zasłużyła na to, by nazywać ją gwiazdą” – stwierdza Woronowicz.

Pani z przedszkola” to ujmujący błyskotliwym poczuciem humoru i fenomenalnym aktorstwem, niezwykle barwny obraz rodziny, której życie z dnia na dzień staje na głowie, gdy wkracza w nie przedszkolanka syna, piękna i tajemnicza Karolina. To za jej sprawą rodzice chłopca – zapalony konstruktor (Adam Woronowicz) i jego romantyczna małżonka (Agata Kulesza) zrozumieją, że przez wszystkie lata małżeństwa tak naprawdę niewiele o sobie wiedzieli.

W pełnej humoru i zapadających w pamięć dialogów „Pani z przedszkola”, stanowiącej żywy dowód na talent i wszechstronność warsztatową Krzyształowicza, występują m.in. dwukrotna zdobywczyni Polskiej Nagrody Filmowej – Agata Kulesza, laureaci tej nagrody – Adam Woronowicz i Marian Dziędziel, nagrodzona Złotymi Lwami – Karolina Gruszka, a także Łukasz Simlat, Maja Bohosiewicz i legenda polskiego kina – Krystyna Janda, która pokazuje tu zupełnie nowe, komediowe wcielenie.

Autorem zdjęć jest laureat festiwalu Sundance za zdjęcia do filmu „Nieulotne” i FPFF w Gdyni za „33 sceny z życia” – Michał Englert, za montaż odpowiada zaś zaufany współpracownik Krzyształowicza – Wojciech Mrówczyński, laureat FPFF w Gdyni.

Wejściu do kin „Pani z przedszkola” towarzyszy premiera ścieżki dźwiękowej do filmu, autorstwa Michała Woźniaka.

"Pani z przedszkola" w kinach od 25 grudnia 2014

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Strach się bać. Kultowy horror będzie serialem
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Mówi o nałogu. Brał tak dużo, że nawet kartel odmówił mu współpracy
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Nigdy nie był tak wielki. Nałożyli na niego kostium pełen mięśni
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
Był za mocny dla kin. Cenzura wkroczyła do akcji. Do obejrzenia w domu
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
"To nieakceptowalne". Lawina krytyki po wypowiedzi aktorki
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Eleganckie limuzyny, balowe suknie, a nad wszystkim - flagi ze swastykami. Byliśmy na planie "Breslau"
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Ochrona powiedziała: "nie jedź". Aktorka boi się zwolenników Trumpa
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
Murowany przebój. To może być najlepszy polski serial dekady
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
"Nie chodziło o pieniądze, ale o zasadę". Zarabiała mniej niż aktorzy serialu
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Już ponad 130 mln wyświetleń. Cały świat szaleje na jej punkcie
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Jest niemile widziany. Nie został zaproszony na ślub brata
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora
Mroczne słowa. Żona Bruce'a szykuje córki na śmierć aktora