Aktor Alan Cumming chce uwolnić szympansa, z którym grał w filmie. "Serce mi pękło, kiedy dowiedziałem się, że Tonka od 10 lat żyje w tej brudnej klatce"
Aktor Alan Cumming razem z walczącą o prawa zwierząt organizacją PETA domagają się uwolnienia szympansa znanego z komedii "Kumpel" ("Buddy").
Zwierzak, który partnerował aktorowi w filmie z 1997 r, jest podobno trzymany w niesanitarnych warunkach, w placówce Missouri Primate Foundation
- Serce mi pękło, kiedy dowiedziałem się, że Tonka od 10 lat żyje w tej brudnej klatce - czytamy w oświadczeniu Cumminga. - PETA ma moje pełne wsparcie i razem zrobimy wszystko, by uwolnić jego i inne zwierzęta z tych zapyziałych warunków.
Do sądu w Los Angeles wpłynął już pozew przeciwko Missouri Primate Foundation. Fundacja z kolei wcześniej sama złożyła pozew o zniesławienie przeciwko organizacji PETA.
"Kumpel" w reżyserii Caroline Thompson opowiada historię ekscentrycznego małżeństwa, które mieszkają w ogromnej willi ze zwierzętami. Wszystko byłoby normalne, gdyby nie fakt,że wychowują oni szympansy jak dzieci. Do gromadki tych małpich dzieci dołącza też gorylek.Gdy zwierzęta rosną, okazuje się że nie tak łatwo nad nimi zapanować. W rolach głównych pojawili się Rene Russo, Robbie Coltrane i Alan Cumming.
52-letni Alan Cumming znany jest m.in. z "X-Men 2", "Golden Eye" czy "Żony idealnej". Szympans Tonka, który ma około 22 lat, wystąpił w produkcjach "George prosto z drzewa", "Babe - świnka z klasą" czy właśnie "Kumpel".
