Aktor z przypadku, ulubieniec widzów. Tragiczna historia Grzegorza Komendarka

Obraz
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 5Popularny lecz samotny

Obraz
© ONS.pl

Z zawodu był kucharzem, z zamiłowania aktorem - pojawiał się gościnnie w rozmaitych serialach, ale największą popularność zyskał bez wątpienia dzięki roli Grzesia w "Złotopolskich".

Ci, którzy go znali, wspominali go jako człowieka serdecznego, ale też nieśmiałego, skromnego, trzymającego się na uboczu.

Dopiero później okazało się, że od dawna ciężko chorował i był niezwykle samotny. Nie miał żadnych przyjaciół ani rodziny - jego pogrzebem i zbiórką pieniędzy na pomnik zajęła się jedna z reżyserek serialu.

Gdyby nie tragiczny wypadek, do którego doszło w 2014 r., Grzegorz Komendarek obchodziłby w grudniu 52. urodziny.

/ 5Aktor z przypadku

Obraz
© ONS.pl

Uwielbiał gotować, był członkiem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szefów Kuchni i Cukierni - a o aktorstwie nawet nie marzył. Na plan filmowy trafił przez przypadek.

- Był prawdziwym kucharzem w restauracji, w której mieliśmy zdjęcia, i pewnego dnia Radosław Piwowarski dał mu prawdziwe zadanie w "Złotopolskich". Grzesio zagrał, raz, drugi, trzeci... i grał u nas kilkanaście lat - opowiadała w "Fakcie" Małgorzata Raszek-Zaliwska, jedna z reżyserek serialu.

Przez lata wcielał się w "Złotopolskich" w kucharza Grzesia. Wystąpił też w "Na dobre i na złe" czy "Rodzinka.pl".

/ 5Bolesna samotność

Obraz
© Materiały prasowe

I chociaż Komendarka zapamiętano jako życzliwego i uprzejmego, był też skryty i nieśmiały, rzadko wchodził z innymi aktorami w bliższe relacje.

- To człowiek, którego niesłychanie lubiłem. Był niezwykle uroczy. Nie przyjaźniliśmy się specjalnie, nie było jakoś okazji - wspominał Piotr Machalica w "Fakcie".

Raszek-Zaliwska dodawała, że był mężczyzną bardzo samotnym i ciężko doświadczonym przez życie.

- Grześ nie miał nikogo bliskiego, kochał bardzo zwierzęta. Miał dwa pieski, mopsy. Miał siostrę, która zginęła tragicznie za granicą wiele lat temu. Jego rodzice też umarli bardzo dawno temu, leżą na cmentarzu na Wólce Węglowej - wspominała.

/ 5Ciężko chorował

Obraz
© ONS.pl

W dodatku Komendarek zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi.

- Od wielu lat chorował na bardzo zaawansowaną cukrzycę. Ta choroba nie pozwalała mu pracować. Grzegorz zaczął z czasem popadać w kolejne kłopoty zdrowotne. Przy jego gabarytach cukrzyca była wielkim kłopotem. Wiele miesięcy temu dodatkowo zapadł na kolejną chorobę i zaraził się sepsą - wyjawiała reżyserka w "Fakcie".

We wrześniu 2014 r. jego stan poprawił się jednak na tyle, że postanowił pojechać na Festiwal Rosołu. I wtedy doszło do tragedii.

/ 5Tragiczny wypadek

Obraz
© ONS.pl

Komendarek wraz z Hanną Szymanderską, autorką wielu poradników i książek o tematyce kulinarnej, wracali z festiwalu jednym samochodem. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki ochronne. Przeżył, ale jego pasażerowie zginęli na miejscu.

Ponieważ Komendarek nie miał żadnej bliskiej rodziny, to właśnie Raszek-Zaliwska, wraz z ciotecznym bratem zmarłego, zajęła się zbiórką pieniędzy na organizację pogrzebu.

- Trudno mi sobie wyobrazić, że można być tak samotnym człowiekiem. Jestem wstrząśnięta tą sprawą. Zginął człowiek tak samotny, że nie ma go kto pochować. Przerażające. Brak mi słów - mówiła w "Fakcie" Aleksandra Woźniak.

Aktora pochowano na cmentarzu w Wólce Węglowej, obok rodziców.

Wybrane dla Ciebie

Był numerem 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był numerem 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
"Nienawistny". Zwolennicy zabitego aktywisty nie darują tego aktorce
"Nienawistny". Zwolennicy zabitego aktywisty nie darują tego aktorce
"Tak zły, że aż dobry". Nowa wersja słynnego przeboju z lat 90.
"Tak zły, że aż dobry". Nowa wersja słynnego przeboju z lat 90.
Robert Redford nie chciał zagrać tej roli. By czuć się lepiej, zakładał dwie pary slipów
Robert Redford nie chciał zagrać tej roli. By czuć się lepiej, zakładał dwie pary slipów
Choroba postępuje. Gwiazdor "Euforii" na nowym nagraniu
Choroba postępuje. Gwiazdor "Euforii" na nowym nagraniu
Wielki przebój w Polsce. Takiego wyniku chyba nikt się nie spodziewał
Wielki przebój w Polsce. Takiego wyniku chyba nikt się nie spodziewał
Oburzył ludzi komentarzem. "Edukacja na poziomie trzeciej klasy"
Oburzył ludzi komentarzem. "Edukacja na poziomie trzeciej klasy"
Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat
Robert Redford nie żyje. Legendarny aktor miał 89 lat
Zwieńczenie szulerskiej trylogii. Powróci klimat dwóch hitów z PRL
Zwieńczenie szulerskiej trylogii. Powróci klimat dwóch hitów z PRL
Widzowie zachwyceni. Na tak duży przebój czekał do 61. roku życia
Widzowie zachwyceni. Na tak duży przebój czekał do 61. roku życia
Polski serial podbija świat. To jeden z największych hitów 2025 roku
Polski serial podbija świat. To jeden z największych hitów 2025 roku
Polskie "Apocalypto"? Takiej produkcji u nas jeszcze nie było
Polskie "Apocalypto"? Takiej produkcji u nas jeszcze nie było