Anne Heche odłączona od aparatury. Znaleziono biorców na jej organy
Tragicznie zmarła aktorka życzyła sobie, aby jej organy posłużyły potrzebującym. Jak poinformował rzecznik Anne Heche, w niedzielę odłączono ją od aparatury podtrzymującej funkcje życiowe, a chirurdzy przystąpili do transplantacji.
U Anne Heche stwierdzono w piątek śmierć mózgu po tym, jak 5 sierpnia odniosła liczne obrażenia w spowodowanym przez nią wypadku samochodowym. Aktorka była pod wpływem substancji odurzających. Miała 53 lata.
Ostatnim życzeniem Heche było oddanie jej narządów do przeszczepu. Jak przekazał NBC News rzecznik aktorki, znaleziono licznych biorców organów, którzy przeszli etap kwalifikacji do przeszczepu.
W niedzielne południe odłączono zatem ciało Anne Heche od aparatury podtrzymującej funkcje życiowe, a chirurdzy przystąpili do operacji. Jak na razie nie wiadomo, ile i które z organów aktorki zostały zakwalifikowane do przeszczepu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
Przypomnijmy, hollywoodzka aktorka Anne Heche, znana z takich filmów i seriali jak "Fakty i akty", "Donnie Brasco" czy "Wyposażony", spowodowała wypadek w zachodniej części Los Angeles, wjeżdżając w dom i doszczętnie go niszcząc. Po tym zdarzeniu auto aktorki stanęło w płomieniach, a ona sama została w znacznym stopniu poparzona. Trafiła do szpitala w stanie krytycznym i przez tydzień pozostawała w śpiączce.