Antoni Krauze: pierwsza rocznica śmierci. Politycy na mszy

Antoni Krauze zmarł 14 lutego 2018 r. Na mszy w jego intencji pojawili się zarówno premier Mateusz Morawiecki, jak i minister kultury Piotr Gliński.

Antoni Krauze wyreżyserował m.in. film "Smoleńsk"
Źródło zdjęć: © East News

W kościele dominikanów na Służewie w Warszawie odbyła się msza w intencji Antoniego Krauzego w pierwszą rocznicę jego śmierci. W uroczystości wzięli udział nie tylko parafianie, ale również politycy. Wśród tłumu wiernych dostrzec można było premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra kultury Piotra Glińskiego.

Obraz
© WP.PL

Wizyta polityków z całą pewnością nie była przypadkowa. Krauze, reżyserując "Smoleńsk", zyskał sympatię obozu rządzącego. Choć film nie został przyjęty przez krytykę zbyt ciepło, a reżyser nigdy publicznie nie poparł PiSu, zyskał jego przychylność.

Obraz
© WP.PL

Przypomnijmy, że Antoni Krauze przez ostatnie lata swojego życia deklarował się jako człowiek głęboko wierzący. Jednak nie zawsze tak było. W młodości sympatyzował ze środowiskami lewicującymi. To wybór na papieża Jana Pawła II sprawił, że się nawrócił i zmienił swoje poglądy. W 1998 r. przeżył zaś śmierć kliniczną. A to, co zobaczył "po drugiej stronie”, tylko utwierdziło go w wierze.

Krauze uważał, że został "wskrzeszony" po to, by zrobił ważne i istotne dla Polaków filmy. Dlatego nakręcił "Czarny czwartek" i "Smoleńsk". Ale przyznawał, że nie był szczęśliwy tu, na ziemi.

- Kiedy wróciłem do rzeczywistości, ocknąłem się, to przez dwa tygodnie, a może miesiąc nie mogłem pojąć, że składam się z ciała, że cała ta moja obudowa to ciało. Czułem, że to jakiś worek po kartoflach albo węglu. Uczyłem się na nowo żyć i teraz robię wrażenie, że żyję, że się poruszam. Minęło 18 lat, a ja każdy moment z tych 18 lat dokładnie pamiętam, klatka po klatce – zwierzał się w "Dzienniku". I dodawał, że jest gotowy na śmieć.

- Ja jestem wśród żywych do piątku, do momentu wejścia "Smoleńska" do kin. Cały czas mam nadzieję, że Bóg pozwoli mi po prostu umrzeć. Liczę, że jak ten film wejdzie do kin, będę mógł powiedzieć "bye, bye" i tam wrócić.

Antoni Krauze zmarł 14 lutego 2018 r. w Warszawie. Miał 78 lat.

ZOBACZ WIDEO: "Smoleńsk": Antoni Krauze o filmie

Wybrane dla Ciebie
"Czarna śmierć". Jedna z najciekawszych polskich produkcji tego roku
"Czarna śmierć". Jedna z najciekawszych polskich produkcji tego roku
Robert De Niro odwiedza Kraków. Mieszkańcy oburzeni planami
Robert De Niro odwiedza Kraków. Mieszkańcy oburzeni planami
Nowy Predator bije rekordy. Fani oszaleli
Nowy Predator bije rekordy. Fani oszaleli
Kim Kardashian oblała egzamin na prawniczkę! "Jeszcze nie jestem, ale będę!"
Kim Kardashian oblała egzamin na prawniczkę! "Jeszcze nie jestem, ale będę!"
Już dziś wieczorem najlepsza komedia romantyczna. Przygotujcie chusteczki
Już dziś wieczorem najlepsza komedia romantyczna. Przygotujcie chusteczki
Borys Szyc o emocjach na planie "Heweliusza". "Moment, kiedy bierzesz ostatni oddech w swoim życiu"
Borys Szyc o emocjach na planie "Heweliusza". "Moment, kiedy bierzesz ostatni oddech w swoim życiu"
Dwie ikony łączą siły. Lawrence i Stone stworzą film o Pannie Piggy?
Dwie ikony łączą siły. Lawrence i Stone stworzą film o Pannie Piggy?
Tej roli Tomasz Kot żałuje najbardziej. "Absolutna porażka"
Tej roli Tomasz Kot żałuje najbardziej. "Absolutna porażka"
Aktorzy na czarnej liście wytwórni? Mają nie dostać pracy za poglądy
Aktorzy na czarnej liście wytwórni? Mają nie dostać pracy za poglądy
Jan Frycz z mocnym apelem do Karola Nawrockiego. Poszło o ustawę
Jan Frycz z mocnym apelem do Karola Nawrockiego. Poszło o ustawę
Ekspertka o "Domu dobrym" Smarzowskiego: Nie ma tu taniej sensacji -jest prawda
Ekspertka o "Domu dobrym" Smarzowskiego: Nie ma tu taniej sensacji -jest prawda
Reżyser nowego "Predatora": "Chciałem oddać hołd fanom"
Reżyser nowego "Predatora": "Chciałem oddać hołd fanom"