Brigitte Nielsen na spacerze z mężem. Długo szukała szczęścia
Brigitte Nielsen i Mattia Dessi to para, której na początku nikt nie wróżył świetlanej przyszłości. Aktorka miała już czterech mężów i kilka nieformalnych związków ze słynnymi mężczyznami, ale dopiero u boku o 15 lat młodszego Włocha znalazła upragnione szczęście.
Nielsen skończyła niedawno 56 lat, a miesiąc temu świętowała pierwsze urodziny córeczki. Choć jej czterech dorosłych synów już dawno mogło z niej zrobić babcię, Nielsen przypomina sobie teraz uroki macierzyństwa.
Występując w "Creed II" była w siódmym miesiącu ciąży, co skrzętnie ukrywała przed kamerami. Najnowszy film z jej udziałem to dramat "The Experience" Kateriny Gorshkov.
Głośne związki
Aktorka i modelka pochodzi z Danii. Największą karierę robiła w latach 80. i 90. Grała w "Czerwonej Sonji", czwartej części filmu "Rocky". Nie odniosła oszałamiającego sukcesu, jednak jej nazwisko wciąż jest rozpoznawalne. Może ze względu na historię jej związków? Nielsen była zaręczona z Arnoldem Schwarzeneggerem, łączono ją też z Seanem Pennem. W 1985 roku Brigitte została żoną Sylwestra Stallone'a. Rozeszli się po kilkunastu miesiącach.
Do pięciu razy sztuka
Mattia Dessi jest jej piątym mężem. Mężczyzna jest od swojej żony znacznie niższy (dzieli ich 17 cm) i młodszy aż o 15 lat. Ze względu na różnicę wieku nie wróżono im wspólnej przyszłości. Stało się jednak inaczej i od 2006 r. tworzą zgraną parę.
Młoda mama po "pięćdziesiątce"
56-letnia gwiazda jest nie tylko szczęśliwą mężatką, ale także młodą mamą. Z poprzednich związków Nielsen ma już czterech dorosłych synów (24-35 lat), a rok temu urodziła pierwszą córeczkę – Fridę.