Była otyłą dublerką Paltrow. Dziś wygląda zupełnie inaczej

Gwyneth Paltrow w "Płytkim facecie"
Gwyneth Paltrow w "Płytkim facecie"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

W 2001 r. do kin trafiła komedia romantyczna "Płytki facet", w którym zahipnotyzowany Hal (Jack Black) zakochuje się w otyłej Rosemary (Gwyneth Paltrow). Cały dowcip polegał na tym, że tylko on postrzegał ukochaną jako szczupłą blondynkę.

W niektórych scenach Gwyneth Paltrow występowała w specjalnym kostiumie, który dodawał jej znacznej objętości. W innych, gdzie nie było widać twarzy aktorki, zastępowała ją Ivy Snitzer. 20-latka marząca o karierze aktorki, która bardzo dobrze wspomina pracę na planie, choć po premierze już nigdy więcej nie obejrzała "Płytkiego faceta".

Snitzer, która szybko porzuciła marzenia o aktorstwie, nie ma już problemów z nadwagą. Po latach wyznała, że metamorfoza była okupiona potwornym cierpieniem i doprowadziła się do stanu, gdy była bliska śmierci głodowej.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

1 / 3

Miłe wspomnienia

"Płytki facet" (2001)
"Płytki facet" (2001)© materiały partnera

Ivy Snitzer miała 20 lat, gdy trafiła na casting do "Płytkiego faceta". Dla studentki aktorstwa dublowanie Gwyneth Paltrow było spełnieniem marzeń - mogła nie tylko obcować z gwiazdami, ale też zdobyć doświadczenie i poznać realia hollywoodzkiej produkcji od podszewki.

Po latach wyznała, że bardzo dobrze wspomina pracę na planie. Wszyscy byli mili i dawali jej odczuć, że "bez niej ten film by nie powstał". Jedynym zgrzytem była sytuacja, w której jeden ze starszych członków ekipy przytulił ją i zauważył, że schudła. Snitzer odebrała to jako komplement, ale mężczyzna powiedział to z pretensją. - Cały film opiera się na tym, byś nie traciła na wadze - usłyszała.

2 / 3

Czas na zmianę

Ivy Snitzer
Ivy Snitzer© Getty Images | Vince Bucci

Na szczęście był to jednorazowy incydent i kręcenie "Płytkiego faceta" wspomina jako wspaniałą przygodę. Wbrew temu, co niektórzy mówią, wcale nie uważa, że film wyśmiewa ludzi z nadwagą. W jej oczach Rosemary to pierwsza pozytywna bohaterka plus size, bo była zabawna, popularna, miała przyjaciół. - Wcześniej, jeśli widziałeś w filmie kogoś otyłego, był to złoczyńca - mówiła w rozmowie z "Guardianem".

Snitzer akceptowała siebie, ale czuła presję otoczenia. Kiedy była na planie filmu, żywiła się tylko sałatkami. Później powodem, dla którego zdecydowała się pozbyć nadwagi, były słowa lekarza, że z taką tuszą dożyje najwyżej czterdziestki.

3 / 3

Tak dziś wygląda

Ivy Snitzer w 2023 r.
Ivy Snitzer w 2023 r.© archiwum prywatne

Dwa lata po premierze filmu Ivy Snitzer poddała się operacji zmniejszenia żołądka z użyciem specjalnej opaski. Niestety wdały się komplikacje i opaska powinna zostać natychmiast usunięta. Snitzer nie miała wtedy ubezpieczenia zdrowotnego i nie stać ją było na operację. Niedoszła aktorka musiała pójść do pracy, w której ubezpieczenie objęłoby ją dopiero po 3-miesięcznym okresie próbnym.

Przez ten czas Snitzer przyjmowała praktycznie tylko wodę i izotoniki. Każdy inny pokarm zwracała, przez co była przeraźliwie chuda. Kiedy wreszcie dostała ubezpieczenie, musiała przez kolejne cztery miesiące przyjmować specjalne kroplówki, by organizm był gotowy do operacji. - Bez tego bym umarła - wyznała po latach.

Dziś Ivy Snitzer ma 43 lata, męża, 13-letnią córkę i pracuje jako agentka ubezpieczeniowa.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Film
gwyneth paltrowdublerzyjack black
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)