Danuta Stenka: Znowu popada w depresję?

Bardzo niepokojące wieści nadeszły z obozu Danuty Stenki. Według informacji do jakich dotarli redaktorzy tygodnika Na żywo, jedna z najbardziej charyzmatycznych polskich aktorek znowu balansuje na granicy przepracowania, które kilka lat temu doprowadziło ją do załamania i głębokiej depresji. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja niestety ma szansę się powtórzyć...

Danuta Stenka, znana z wielkich ambicji artystycznych, znowu rzuciła się bez opamiętania w wir pracy. Nieprzespane noce, całe dnie spędzone na próbach – najbliżsi artystki bardzo niepokoją się o jej stan zdrowia.

Mąż Stenki nie chce, aby sytuacja się powtórzyła i postanowił działać już teraz.

Wygląda na to, że Danuta Stenka wraca do dawnych nawyków, które kilka lat temu wpędziły ją w straszną depresję.

Przypomnijmy – kilka lat temu artystka, znana nie tylko ze świetnych ról, ale także z wielkich ambicji i bezgranicznego oddania pracy, doprowadziła się do bardzo poważnego stanu.

- Budziłam się zdenerwowana, bo od rana miałam zajęcia i powinnam być wypoczęta- wspomina aktorka.* - Dopadł mnie jakiś taki bezgraniczny, permanentny smutek bez powodu. Byłam nieszczęśliwa, choć tak naprawdę nic się nie stało– wyznała bez ogródek w jednym z wywiadów jak zwykle do bólu szczera *Stenka.

Wszystko przez chroniczne przepracowanie – Stenka angażowała się całą sobą w wiele projektów, wcielała się w trudne role, często zarywając przez taki tryb życia kolejne noce.

Zdaniem informatorów Na żywo aktorka znowu rzuciła się w szaleńczy wir pracy, co może skończyć się tragicznie.

Stenka naprawdę się nie oszczędza – w wystawianym na deskach teatru „Przebudzeniu” gra matkę czekającą na syna, a w przedstawieniu „Oresteja” wciela się w wycieńczającą psychicznie rolę opętanej kobiety.

W tym roku pojawiła się również w obsadzie serialu „Lekarze” oraz zagrała w przejmującym filmie „Nad życie” opowiadającym o śmierci Agaty Mróz.

Wszystko to bardzo niepokoi męża aktorki, który już raz przechodził z nią przez koszmar, jakim jest depresja.

Źródła zbliżone do małżeństwa podają, że mąż artystki nie pojawił się ostatnio na premierze wspomnianego „Przebudzenia” ze Stenką w roli głównej.

Zdaniem przyjaciółki pary, chciał w ten sposób zamanifestować swój niepokój i niezadowolenie.

Trudno się dziwić. Mąż pani Danuty był cały czas przy niej, kiedy przechodziła najcięższy kryzys, pomagał i, jak sama mówi, „trzymał ją przy życiu”.

Zdaniem informatorki Na żywo małżonek aktorki nie chcąc ponownie przechodzić tej gehenny, stara się przekonać Stenkę, że teraz, bardziej niż w teatrze czy na planie, jej miejsce powinno być domu przy nastoletnich córkach.

Podobno lekarstwem na nieciekawą sytuację mają być wspólne wakacje z dala od medialnego zgiełku. (Na żywo/gk/mf)