Drapieżna Anna Guzik. Tak, to naprawdę ona

Na instagramowym profilu Anny Guzik pojawiło się zdjęcie, które mogło zadziwić fanów aktorki. Szczególnie tych, którzy nie bywają na przedstawieniach z gwiazdą w roli głównej. Widać na nim Guzik w nietypowej dla niej odsłonie. Aktorka pozowała do fotki w panterkowym wdzianku, czarnej uprzęży i w mocnym makijażu wyraziście podkreślającym oczy. Ale największe wrażenie robiła fryzura gwiazdy - rude, długie włosy opadające na ramiona, z drapieżną krótką grzywką.

"Pozdrawiam naszą fantastyczną Publisię! Pograliśmy, a teraz Barbara wyjeżdża do Spa! I uwaga, kiedy ktoś Cię pyta, co jutro robisz, a Ty mówisz Spa day (spadej), to nie zdziw się, jeśli ktoś się obrazi... Pozdrawiam! Ślązaczka" - napisała gwiazda żartobliwie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wow", "Super", "Grrr", "Ślicznotka" - pisali fani na widok tak odmienionej Guzik.

Na co dzień aktorka woli naturalny look. Maluje się lekko lub wcale, nosi długie jasne rozpuszczone włosy, wybiera stonowane kolory i nie szaleje ze stylizacjami. Co innego, gdy wychodzi na scenę. Wtedy przeobraża się to w zimną blondynkę, to w ognistego rudzielca...

"Anna Guzik-Tylka aka Barbara, Alicja, Tatiana Racón, Emilia, Balladyna, Paige oraz wiele więcej" - czytamy na instagramowym profilu Teatru Polskiego w Bielsku Białej, z którym aktorka związana jest od 1999 r.

W drapieżną rudowłosą Barbarę Guzik wciela się w spektaklu "Mayday".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś