Emily Browning wcale nie ryzykuje
Emily Browning nie uważa, aby rozbieranie się przed kamerą było "ryzykownym posunięciem".
24.06.2011 15:04
Aktorka wystąpiła ostatnio w odważnym filmie "Sleeping Beauty". Obraz stanowi mroczną, erotyczną opowieść o studentce, która zostaje prostytutką i oddaje się mężczyznom w "komnacie Śpiącej Królewny", we śnie, zamroczona narkotykami.
- Wszyscy cały czas mówią, że udział w rozbieranych scenach był z mojej strony ryzykownym posunięciem - opowiada Browning. - Ale ja nie dostrzegam w tym żadnego ryzyka. No dobrze, teraz pewnie nikt nie zaprosi mnie już na plan filmu dla dzieci, ale ja w tej chwili nie mam takiego projektu w planach.
Film "Sleeping Beauty" zadebiutował na tegorocznym festiwalu w Cannes.