Trwa ładowanie...

Fani są załamani. Gwiazdor nie zagra w kontynuacji kinowego hitu?

Po siedmiu latach przerwy wytwórnia Universal Pictures postanowiła reaktywować swojego kasowego bohatera, czyli Jasona Bourne’a. Niestety nie jest to dobra wiadomość dla fanów serii, bo ceniony Paul Greengrass nie będzie reżyserem nowego filmu. Może w nim także zabraknąć Matta Damona.

Czy Matt Damon powróci jako Jason Bourne?Czy Matt Damon powróci jako Jason Bourne?Źródło: Materiały prasowe
de5p3a5
de5p3a5

Chociaż słynna seria filmów inspirowanych powieściami Roberta Ludluma miał być trylogią, po jej ogromnym sukcesie producenci postanowili kontynuować projekt. W sumie powstały cztery części z Mattem Damonem w głównej roli. Ostatnie trzy wyreżyserowane zostały przez Paula Greengrassa.

Marka była dochodowa, więc wytwórnia postanowiła zbudować filmowe uniwersum. Powstał spin-off zatytułowany "Dziedzictwo Bourne’a" (w głównej roli wystąpił Jeremy Renner), a nawet serial "Treadstone", który został jednak skasowany po pierwszym sezonie.

JASON BOURNE - zwiastun PL - 29.07.2016

Nowy projekt z Jasonem Boure’em ma już reżysera. Universal Pictures podał, że na to stanowisko został wybrany Niemiec Edward Berger, autor nagrodzonego czterema Oscarami filmu "Na zachodzie bez zmian". Niewykluczone, że Berger poradzi sobie z tym wyzwaniem, ale fani serii oczekiwali innej informacji. Liczyli, że za kamerą ponownie stanie Paul Greengrass.

Brak Greengrassa na stanowisku reżysera najprawdopodobniej oznacza także, że w filmie nie zobaczy Matta Damona. Hollywoodzki gwiazdor wielokrotnie powtarzał w wywiadach, że gotów jest zagrać w piątej części Bourne’a, ale pod warunkiem, że jego reżyserem będzie Paul Greengrass. Te powiązane ze sobą informacje rozczarowały fanów serii, którzy nie kryją swojej niechęci do nowego projektu.

de5p3a5

Przypomnijmy, że cztery podstawowe części Jasona Bourne’a, realizowane w latach 2002–2016, zarobiły w kinach blisko 1,4 miliarda dolarów. Wytwórnia liczy zapewne, że uda się nawiązać do sukcesu sprzed dekady, ale bez Damona i Greengrassa będzie to bardzo trudne zadanie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
de5p3a5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
de5p3a5

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj