Recenzje"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć": niekończąca się opowieść [RECENZJA BLU-RAY]

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć": niekończąca się opowieść [RECENZJA BLU‑RAY]

Nie ma co się oszukiwać - królowa magii jest tylko jedna i jest nią J.K. Rowling. Autorka przygód Harry'ego Pottera znów zabiera nas do świata czarodziejów, tym razem odkrywając historię Newtona Scamandera i ukazując zapierający dech w piersiach świat fantastycznych zwierząt.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć": niekończąca się opowieść [RECENZJA BLU-RAY]
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | Warner Bros.

Przenosimy się do Nowego Jorku lat 20. To tu statkiem z Londynu przypływa gapowaty magizoolog dzierżący niepozorny bagaż. Chociaż stara się ukryć jego wyjątkową zawartość, chwila nieuwagi wywołuje falę nieprzewidzianych, zabawnych, ale i trzymających w napięciu wydarzeń. Newt rusza śladem uciekinierów, którzy wydostali się z jego magicznej walizki. W poszukiwaniach pomaga mu trójka zaskakujących kompanów. Co ciekawe, jeden z nich jest... mugolem polskiego pochodzenia!

Jacob Kowalski, mimo że jako jedyny nie posiada czarodziejskich mocy, wzbudza od początku największą sympatię. Tego samego nie można do końca powiedzieć o głównym bohaterze. Poszukiwacz magicznych zwierząt przez swoją wrodzoną niezdarność ciągle pakuje się w tarapaty, co z czasem staje się denerwujące. Scamander wydaje się w wielu momentach dziecinny i niedostosowany do otaczającego go świata, a jego specyficzne zachowanie sprawia, że nie można się z nim utożsamić.

O ile Newt, jak i inne postaci, budzą mieszane odczucia, co innego, jeśli chodzi o dobór obsady. Trzeba przyznać, że aktorzy zostali idealnie dopasowani do swoich ról. Po obejrzeniu filmu trudno wyobrazić sobie, by głównego bohatera zagrał ktoś inny niż Eddie Redmayne. Nawet jeżeli nie przepadacie za tym zdobywcą Oscara, przyznacie, że oddał na ekranie całego siebie. Mnie natomiast skradł serce Colin Farrell jako Percival Graves - auror z Magicznego Kongresu Stanów Zjednoczonych Ameryki. Hollywoodzki gwiazdor po raz kolejny udowadnia, że nie jest tylko piękną twarzą, ale wszechstronnym artystą, mogącym pochwalić się wielowymiarowymi kreacjami.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" zachwycają pod względem wizualnym. I nie chodzi tu jedynie o efekty specjalne, ale także oddanie realiów amerykańskiej metropolii sprzed lat. Uwagę zwracają zwłaszcza kostiumy, łączące w sobie elementy dawnej epoki z detalami kojarzonymi z czarodziejskim światem. Dbałość o najmniejsze szczegóły i ogrom pracy włożony w powstanie niezwykłej kolekcji strojów zostały docenione przez Akademię Filmową, która nagrodziła Colleen Atwood statuetką Oscara.

Na ekranie widać każdy cent włożony w produkcję. Na szczęście nie jest to rzeczywistość rodem z "Avatara", niemal w całości wykreowana dzięki komputerom. Na potrzeby filmu zbudowano specjalne makiety miasta i wnętrz budynków, stworzono ogromne kukły imitujące zwierzęta, zatrudniono też lalkarzy, którzy pomogli przy animacji wyimaginowanych stworów. Wszystko to sprawiło, że wymyślony przez J.K.Rowling świat magii znów stał się zadziwiająco realny.

"Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" to rozrywkowe kino na wysokim poziomie, ale nie bez wad. Przedstawiona historia nie jest tak porywająca, wielowątkowa i odkrywcza, jak w przypadku przygód Harry'ego Pottera. Zdaje się też być skierowana do starszego widza. Przed kamerami zabrakło nieco "magii w magii", ale i tak ogląda się to z przyjemnością.

Obraz
© Materiały prasowe

Wydanie Blu-ray:

Galapagos, wydawca filmu "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć", zadbał o to, by widzowie nie mieli na co narzekać. I tak jest! Kinowy przebój możemy oglądać z dubbingiem lub polskimi napisami, co ucieszy starszych widzów, wolących napawać się faktycznym brzmieniem głosów gwiazd ekranu. Dla tych, dla których trwający ponad dwie godziny hit to wciąż zbyt krótka przygoda ze światem czarodziejów, przygotowano liczne dodatki specjalne.

  • PRZED HARRYM POTTEREM: POCZĄTKI NIEZNANEJ EPOKI W HISTORII MAGII: ten 15-minutowy klip prezentuje kulisy realizacji "Fantastycznych zwierząt". Po latach ponownie spotkała się część ekipy znanej z przygód Harry'ego Pottera. Mowa nie tylko o autorce książkowej serii - J.K. Rowling, ale również m.in. o Davidzie Yatesie (reżyserze) oraz Davidzie Heymanie (producencie). Dzięki nim dowiadujemy się, jak powstawał scenariusz filmu i jak wyglądał casting. Natomiast aktorzy zdradzają szczegóły pracy na planie.
  • ZAPRZYJAŹNIJ SIĘ Z BOHATERAMI: w skład dodatku wchodzi pięć klipów, w których gwiazdy produkcji opowiadają o granych przez siebie bohaterach i relacjach łączących poszczególne postaci. Przy okazji możemy bliżej przyjrzeć się ich kostiumom dopasowanym do każdego indywidualnie i współgrającym z ich cechami osobowości. Wszystkie fragmenty w tym bonusowym materiale trwają w sumie nieco ponad pół godziny. Oprócz Newta Scamandera ukazano też siostry Goldstein, Jacoba Kowalskiego, członków rodziny Barebone, Percivala Gravesa i Seraphinę Picquery.
  • STWORZENIA: wśród załączonych dodatków specjalnych nie mogło zabraknąć tych, związanych z tytułowymi magicznymi istotami. Poświęcono im aż siedem klipów. Najdłuższy z nich zatytułowany "Poznaj historie fantastycznych zwierząt" ukazuje pracę animatorów i lalkarzy, nadających kształt poszczególnym stworom. Jak udało im się sprawić, by przedstawione w filmie istoty wyglądały autentycznie? Przyglądamy się bliżej realizacji scen z udziałem bajkowych osobników, montażowi efektów specjalnych, rekwizytom oraz kukiełkom użytym przed kamerami. Pozostałe fragmenty skupiają się na konkretnych zwierzętach, które można zobaczyć na ekranie. Mowa o nieśmiałku o imieniu Pickett, Dougalu, który jest demimozem, olbrzymim buchorożecu, małym złodziejaszku nazywanym niuchaczem, zmiennokształtnym żmijoptaku oraz dostojnym gromoptaku. Wszystkie wspomniane klipy trwają w sumie około 20 minut.
  • FILMOWE PLENERY: to najobszerniejsza część bonusowych materiałów, której poświęcono aż sześć fragmentów, trwających łącznie ponad półgodziny. Należą do nich:

- świat "Fantastycznych zwierząt": z tego klipu dowiadujemy się, jak wielką rolę w filmie odegrała scenografia. Pracujący na planie artyści stanęli przed dużym wyzwaniem, by połączyć świat magii z realiami Ameryki połowy lat 20. Okazuje się, że przez wiele tygodni budowano ogromne plany zdjęciowe, by pod względem wizualnym film był jak najbardziej wiarygodny. Efekty specjalne wykorzystano do dodania całości większego rozmachu.

- Nowy Jork: nie lada wyzwaniem było stworzenie na nowo fragmentów słynnej metropolii tak, by pasowały do wizerunku z poprzedniej epoki. Obserwujemy budowę, tworzenie fasad budynków, ulic itp. Na naszych oczach wyrasta miasto, będące częścią jednego z największych planów zdjęciowych. Twórcy zabierają nas w podróż w czasie. Warto zobaczyć efekt "przed i po". To robi wrażenie!

- odwiedź Magiczny Kongres Stanów Zjednoczonych Ameryki (MACUSA): inspiracją siedziby amerykańskiego Ministerstwa Magii był Woolworth Building na Manhattanie. Na potrzeby filmu zbudowano jego wierną kopię. Chociaż z zewnątrz wygląda tak samo, jak w rzeczywistości, całkowicie odmieniono jego wnętrze. Trzeba przyznać, że wyobraźnia twórców stworzyła coś nadzwyczajnego.

- zajrzyj do walizki Newta: okazuje się, że od początku nie było jednej spójnej wizji tego, jak ma wyglądać miejsce, w którym Scamander hoduje magiczne zwierzęta. Ostatecznie stworzono leżące obok siebie różne światy, by aktorzy faktycznie mogli przemieszczać się między nimi.

- The Shaw Banquet: ten fragment skupia się na jednej z bardziej spektakularnych scen, w której nie obyło się bez pomocy kaskaderów. Możemy podejrzeć ich pracę i odkryć kilka sekretów, jak chociażby to, że część dekoracji i mebli wykonano ze specjalnej pianki, by nikt nie zrobił sobie krzywdy podczas walki. Co ciekawe, do nakręcenia ujęć bankietu na cześć senatora Henry'ego Shawa użyto faktycznych lokacji w Liverpoolu.

- The Blind Pig (Pod Ślepym Wieprzem): to czarodziejski nielegalny bar i klub jazzowy w jednym. Do tego obskurnego miejsca z czasów prohibicji trafił Newt, podczas swojej wędrówki przez Nowy Jork. Warto przyjrzeć się bliżej lokalowi, którego właścicielem jest goblin Gnarlak. Taka dbałość o szczegóły jest niewiarygodna!

  • NIEWYKORZYSTANE SCENY: w skład tego standardowego materiału bonusowego wchodzi jedenaście klipów trwających w sumie 14 minut. Pozycja obowiązkowa dla każdego widza. Zadbano o to, by publiczność znad Wisły mogła w pełni cieszyć się specjalnymi dodatkami, dlatego wszystkie materiały posiadają polskie napisy. Wydanie Blu-ray "Fantastycznych zwierząt" jest gwarancją udanego wieczoru w gronie najbliższych. To tytuł, który powinien znaleźć się w każdej rodzinnej filmotece, nie tylko tej należącej do fanów Harry'ego Pottera.

Ocena: 8/10

Obraz
© Materiały prasowe
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)