Gerald Brittle domagał się miliarda dolarów. Jego książka miała być inspiracją dla horrorów "Obecność"
Wytwórnia Warner Bros. zawarła ugodę w sprawie o o naruszenie praw autorskich dotyczących popularnego horroru "Obecność". Sprawa dotyczyła blisko miliarda dolarów.
Gerald Brittle, autor książki "Demonolodzy. Ed i Lorraine Warren", zarzucił wytwórniom Warner Bros. i New Line Cinema naruszenie praw autorskich. Dotyczyło to zarówno obrazu "Obecność", jak i jego kontynuacji i spin-offów. Autor domagał się aż 900 mln odszkodowania. Pozew wpłynął do sądu pod koniec marca 2017 r. Tuż przed końcem roku stronom udało się dojść do porozumienia.
- Pan Brittle wycofuje pozew przeciwko New Line Cinema, co strony ogłosiły w sądzie w poniedziałek - powiedzieli we wspólnym oświadczeniu prawnicy pisarza i Warner Bros. - Pan Brittle zdał sobie sprawę, że pozew był błędem, a New Line Cinema nie zrobiło niczego niezgodnego z prawem.
Do ugody doszło w miniony weekend. Ujawniono także, że za pozwem krył się tak naprawdę jeden z producentów, Tony DeRosa-Grund.
Dotąd w ramach horrorowego uniwersum powstały: "Obecność" (2013), "Obecność 2" (2016), "Annabelle" (2014) i "Annabelle: Narodziny zła" (2017). W 2018 r. doczekamy się prequela "The Nun". Na ekranie pojawią się: Taissa Farmiga, Demián Bichir, Charlotte Hope i Bonnie Aarons. Na razie seria zrobiła 1,2 mld dolarów. Oryginał w reżyserii Jamesa Wana przedstawiał inspirowaną prawdziwymi wydarzeniami historię ekspertów od zjawisk paranormalnych. W rolach głównych wystąpili Vera Farmiga i Patrick Wilson.