Graham McTavish w niebezpiecznej misji ratunkowej

Szkocki aktor Graham McTavish zasilił obsadę obrazu "The Finest Hours".

Oparta na faktach produkcja opowie o dramatycznej akcji ratunkowej, do której doszło w 1952 roku u wybrzeża Cape Cod. Potężna śnieżyca zniszczyła wówczas dwa tankowce. Straż przybrzeżna, pomimo niewyobrażalnie trudnych warunków, wyruszyła jednak na pomoc ocalałym.

Pomysł na film narodził się już kilka lat temu. Pierwotnie za kamerą miał stanąć Robert Schwentke, ale zrezygnował ze względu na przedłużające się prace nad scenariuszem i inną propozycję (realizacji kontynuacji "Niezgodnej" - "Insurgent"). W kwietniu tego roku studio Disneya, pod którego skrzydłami produkcja powstaje, zaoferowało reżyserię Craigowi Gillespiemu ("Million Dollar Arm").

Za podstawę scenariusza posłużyła książka Caseya Shermana i Michaela J. Tougiasa. Na ekran przenoszą ją Paul Tamasy i Eric Johnson ("Fighter"). Produkcją dzieła zajmują się Jim Whitaker i Dorothy Aufiero.

W obsadzie obrazu są już Chris Pine i Casey Affleck. Teraz dołączył do nich Graham McTavish, który zagra Franka Fauteux, jednego z ratowników.

Grahama McTavisha wkrótce będzie można podziwiać w kolejnej odsłonie "Hobbita", w którym Szkot wciela się w Dwalina. "Hobbit: Bitwa Pięciu Armii" wejdzie do kin 26 grudnia 2014 roku. McTavish występuje obecnie również w serialu stacji Starz, "Outlander".