Heather Donahue, przez oszustwo jej kariera legła w gruzach
Jej życie zmieniło się w koszmar
"The Blair Witch Project" niejednemu widzowi spędził sen z powiek - i stał się prawdziwą traumą dla grających w nim aktorów.
Wcielająca się w główną bohaterkę Heather Donahue wyznawała, że po premierze jej życie zmieniło się w prawdziwy koszmar, ponieważ wszyscy sądzili, że... nie żyje.
Wszystko za sprawą nietypowej kampanii promocyjnej, która sugerowała, że to, co widzimy na ekranie, wydarzyło się naprawdę, zaś bohaterowie filmu nie są aktorami, a faktycznymi ofiarami leśnej wiedźmy.
Heather Donahue zapewnia jednak, że chociaż ostatnio nie pojawia się na ekranie, ma się całkiem dobrze. W grudniu ex-aktorka obchodzi 43. urodziny.