Hegemonia "Strażników Galaktyki vol. 2" zagrożona. "Obcy: Przymierze" depcze filmowi Jamesa Gunna po piętach
Film "Strażnicy galaktyki vol. 2" na razie był niepokonany w amerykańskim box office. Jednak może się to zmienić za sprawą innej produkcji science fiction, "Obcy: Przymierze".
Według wstępnych szacunków najnowsze dzieło Ridleya Scotta powinno w weekend otwarcia zarobić miedzy 40 a 45 mln dol. To wynik gorszy od "Prometeusza", który w pierwszych dniach wyświetlania miał na koncie 51 mln dol i 2. miejsce amerykańskiego zestawienia tuż za animacją "Madagaskar 3".
Na razie nie wiadomo, czy ponad 40 mln. dol. wystarczy do zdetronizowania "Strażników galaktyki", którzy w ostatnim tygodniu zarobili 63 mln dol., a od premiery zarobili już w USA blisko 250 mln dol., ale jest na to realna szansa.
W filmie "Obcy: Przymierze" załoga statku Covenant trafia na planetę, która okazuje się mrocznym, niebezpiecznym światem.
W obsadzie znaleźli się Michael Fassbender, Katherine Waterston, Billy Crudup, Danny McBride, Demián Bichir, Carmen Ejogo, Amy Seimetz, Jussie Smollett, Callie Hernandez, Nathaniel Dean, Alexander England i Benjamin Rigby.
Scenariusz napisali Jack Paglen i Michael Green. Za kamerą stanął Ridley Scott.