"Historyczny dzień dla polskiej muzyki". Dawid Podsiadło kolejny raz dokonał niemożliwego [RELACJA]

22 i 23 czerwca serce polskiej muzyki biło w Chorzowie. W te dni Dawid Podsiadło grał finał swojej stadionowej trasy koncertowej. To, co wydarzyło się na pierwszym z koncertów, przejdzie do historii.

Dawid Podsiadło na koncercie stadionowymDawid Podsiadło na koncercie stadionowym
Źródło zdjęć: © Instagram
Karolina Grabińska

22 czerwca. Chorzów. Stadion Śląski. Od godziny 18 tłum napiera już z każdej strony. 2 kilometry od stadionu nie ma miejsc parkingowych, każda mała uliczka jest zastawiona przez auta. Blisko 100 tysięcy ludzi idzie w jedno miejsce, by posłuchać jednego człowieka - Dawida Podsiadło.

22 i 23 czerwca to finał trasy koncertowej muzyka. Od początku miesiąca Podsiadło odwiedził 4 miasta i zagrał w sumie 7 koncertów na największych stadionach w Polsce: Gdańsk, Wrocław, Poznań i na końcu Chorzów.

"Historyczny dzień"

Podsiadło zaczął koncert od słów, że przed nami historyczny dzień dla polskiej muzyki. Nie chodziło mu jedynie o to, że sam zgromadził blisko 100 tysięcy ludzi na obiekcie w Chorzowie.

Tego samego dnia na Stadionie Narodowym w Warszawie odbywał się koncert Taco Hemingwaya. Tym samym jednego wieczoru dwóch polskich artystów zapełniło dwa ogromne stadiony.

Nikt jednak nie spodziewał się, że za słowami Dawida pójdzie znacznie więcej. W połowie koncertu Podsiadło połączył się na telebimie z Taco. Ludzie w Warszawie widzieli Dawida i tłum fanów w Chorzowie. A ci, którzy tego dnia podziwiali Podsiadło, mogli na chwilę poczuć atmosferę koncertu w stolicy.

Nigdy wcześniej nie doszło do podobnej sytuacji. A nie był to koniec niespodzianek.

Wieczór pełen wrażeń

Dawid w Chorzowie zaśpiewał swoje największe hity. Już na trzecim utworze dołączył do niego Ralph Kamiński, a na stadionie rozbrzmiały dźwięki utworu "Kosmiczne Energie".

Kolejnym gościem była Kaśka Sochacka. Zaśpiewali wspólnie jej piosenkę "Niebo było różowe".

Tłum w Chorzowie szalał. Tańczył, śpiewał, klaskał i krzyczał. Prawdziwe apogeum nastąpiło podczas łączenia z Taco, ale również, gdy na scenie pojawili się kolejno Kortez oraz Artur Rojek. Ten ostatni po raz kolejny zaśpiewał z Dawidem "Długość dźwięku samotności". Prawie 100 tysięcy ludzi towarzyszyło duetowi od pierwszego do ostatniego słowa hitu.

Nie chciał kończyć

Podsiadło śpiewał blisko 3 godziny. Wielokrotnie podczas występu powtarzał, że nigdy nie zapomni tego wieczoru. Widać było, że przeżywa nie tylko fakt, że to ostatnie 2 koncerty na trasie. Wrażenie robiła na nim ilość ludzi oraz to, jak reagowali na niego i jego piosenki.

Na bis zaśpiewał 4 utwory, a potem długo żegnał się z publicznością. Tak jakby nie chciał kończyć tego wyjątkowego koncertu.

Można by się długo rozpisywać o gościach, efektach specjalnych i niespodziankach na koncercie Dawida. A i tak największą siłą Podsiadły jest on sam. Jego talent, naturalność i wrażliwość, która poruszyła w czerwcu pół miliona ludzi w całej Polsce.

"Twoja twarz brzmi znajomo": Jeremi Sikorski jako Dawid Podsiadło

Wybrane dla Ciebie
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat