Hojarska i Majewski nie spotkali się w sądzie

Nie rozpoczął się proces karny, wytoczony przez posłankę Samoobrony Danutę Hojarską telewizyjnemu satyrykowi Szymonowi Majewskiemu. Rozprawa została odroczona, ponieważ Hojarska nie odebrała zawiadomienia o środowym posiedzeniu.

Hojarska i Majewski nie spotkali się w sądzie

Hojarska, którą uraził sposób, w jaki została sparodiowana w programie Majewskiego, w prywatnym akcie oskarżenia zarzuciła mu pomówienie za pomocą środków masowego przekazu, za co grozi do dwóch lat więzienia.

W części programu rozrywkowego Majewskiego w telewizji TVN występują aktorzy parodiujący znane osoby, w tym polityków, m.in Hojarską.

Posłanka Samoobrony skarżyła się w wywiadzie prasowym w ubiegłym roku, że autor programu "oszpecił i zrobił z niej głupią babę".

Chodziło o przyodziewek parodystki - białe pończochy i złotą biżuterię - ukazanie pokrytego gęstym włosem dekoltu oraz zachowanie telewizyjnej "Hojarskiej".

"Sparodiowano mnie jako kobietę lekkich obyczajów" - oburzała się posłanka.

Sądy polskie i europejskie uznają prawo satyryków do świadomego przerysowywania opisu różnych osób i zdarzeń. Procesy przeciw satyrykom są rzadkością.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)