Houston Tumlin nie żyje. Były dziecięcy aktor popełnił samobójstwo
Houston Tumlin jako nastolatek zagrał w komedii z gwiazdorską obsadą "Ricky Bobby - Demon prędkości". Po premierze filmu całkowicie zniknął z show-biznesu. Niestety kolejny raz, kiedy piszą o nim amerykańskie media, jest zarazem ostatnim.
Houston Tumlin został znaleziony martwy w swoim domu w Pelham, w Alabamie. Jak podaje portal TMZ, 28-latek popełnił samobójstwo, strzelając sobie z pistoletu w głowę we wtorek 23 marca ok. godziny 16:30. Śledczy nie znaleźli listu pożegnalnego, nieznane są też motywy czynu. Lokalne media dowiedziały się, że kiedy Tumlin odbierał sobie życie, w domu przebywała jego dziewczyna.
Houston Tumlin miał niespełna 14 lat, gdy do kin wchodziła komedia "Ricky Bobby - Demon prędkości" z jego udziałem. Młody debiutant miał okazję wystąpić u boku takich gwiazd jak Will Ferrell, Sacha Baron Cohen czy Amy Adams.
Tumlin zagrał tam syna głównego bohatera (Will Ferrell) i był chwalony za swój występ w niektórych pamiętnych scenach. Mimo to nie poszedł za ciosem i nigdy więcej nie wrócił na plan filmowy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Wiadomo, że później zaciągnął się do wojska. Służył w 101. Dywizji Powietrznodesantowej w słynnym Forcie Campbell. W cywilu pracował m.in. przy naprawie linii telefonicznych.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.