Hulk Hogan oświadczył, że chciałby wystąpić w kolejnym filmie z cyklu "Niezniszczalni".
Legenda kina akcji i kulturystyki wyraziła swoje zainteresowanie dołączeniem do wesołej ekipy podstarzałych gwiazdorów. Zdaniem Hulka Hogana udział w czwartym filmie z serii byłby "niezłą zabawą" w towarzystwie przyjaciela, Sylvestra Stallone'a. Panowie spotkali się wcześniej na planie trzeciej części "Rocky'ego".
Jak na razie nieznane są losy produkcji "Niezniszczalni 4". Biorąc jednak pod uwagę, jaką popularnością cieszy się seria, na pewno kolejny sequel zyska aprobatę producentów.
61-letni Hogan na pewno wystąpi w nowym filmie o przygodach... Scooby-Doo.
Przypomnijmy - bohaterowie ostatniej, trzeciej części "Niezniszczalnych" musieli zmierzyć się ze starym przyjacielem, Conradem Stonebanksem (Mel Gibson), który zszedł na złą drogę i postanowił zniszczyć ekipę. Oczywiście Barney Ross (Sylvester Stallone) nie mógł do tego dopuścić.
W produkcji oprócz Stallone'a i Gibsona pojawili się Harrison Ford, Wesley Snipes, Arnold Schwarzenegger, Kelsey Grammer, Antonio Banderas, Jason Statham, Jet Li, Dolph Lundgren, Randy Couture, Terry Crews, Kellan Lutz, Ronda Rousey, Victor Ortiz oraz Glen Powell.
*ZOBACZ ZWIASTUN:*