1z14
Irena Kwiatkowska: Odeszła z uśmiechem na twarzy
Nie rozpamiętywała przeszłości
”Wielka aktorka i wielki człowiek”, mówili o niej przyjaciele. Po roli w „Czterdziestolatku” na dobre przylgnęła do niej etykietka ”kobiety pracującej, która żadnej pracy się nie boi”; bardzo zresztą trafna, bo Irena Kwiatkowska faktycznie całe swoje życie podporządkowała aktorstwu.
Teatr zawsze był u niej na pierwszym miejscu i nawet kiedy dała się poprowadzić do ołtarza, uzgodniła z mężem, że nie będą mieć dzieci. Jak twierdziła, nie chciała, by coś odciągało ją od pracy.
Otwarcie przyznawała, że zdecydowała się usunąć ciążę, gdyż nie czuła się gotowa zostać matką. Podobno, jak twierdzili jej krewni, po wielu latach miała żałować podjętej decyzji; ona sama jednak nigdy głośno nie narzekała, ciesząc się każdą chwilą i nie rozpamiętując przeszłości. Odeszła 3 marca 2011 roku, Miała 98 lat.