Jan Nowicki - Zawsze byłem tchórzem

Jan Nowicki - Zawsze byłem tchórzem
Źródło zdjęć: © Kapif.pl

11.03.2011 | aktual.: 10.04.2017 13:07

Nie każdy potrafi przyznać się do swoich lęków i słabości. Te słowa nie dotyczą jednak Jana Nowickiego

Obraz
© Kapif.pl

– Przyznaję, nie we wszystkich scenach grałem ja, ale ja po prostu jestem tchórzem – mówi otwarcie Faktowi Jan Nowicki.

– W filmach akcji wielu aktorów życzy sobie kaskaderów, którzy niebezpieczne sceny muszą wykonywać zamiast nich. Ja nigdy nie miałem ambicji, by być sprawnym fizycznie, dlatego zdarzało się, że korzystałem z pomocy kaskadera.

On robił za mnie niebezpieczne sceny, a potem było zbliżenie kamery na moją twarz – zdradza nam aktor.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© Kapif.pl

Bywały również filmy, w których aktor musiał przełamać swój lęk.

– W filmie u Skolimowskiego zjeżdżałem ze skoczni na walizce i cały się podrapałem, poobijałem i zmęczyłem. Po co to? Aktora nie można narażać na takie niebezpieczeństwo – dodaje pan Jan.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)