Zazwyczaj unika rozgłosu
37-letnia Jessica Chastain, dwukrotnie nominowana do Oscara, laureatka Złotego Globu, przyzwyczaiła fanów do tego, że nie zależy jej na popularności i stara się trzymać z dala od błysków fleszy. Tym razem piękna aktorka zrobiła jednak wyjątek.
Tego wieczoru miała miejsce premiera sztuki „Salome & Wild Salome”, ale nie da się ukryć, że to przedstawienie, jakie Jessica Chastain zgotowała fotoreporterom, zapadło wszystkim w pamięć. Aktorka pojawiła się w odważnej sukni z dekoltem aż do pasa i chętnie pozowała na czerwonym dywanie. Wyglądała olśniewająco i nic dziwnego, że fotoreporterzy nie spuszczali z niej obiektywów.
Chastain promieniała, a to zapewne pod wpływem swojego związku z młodszym o kilka lat partnerem, Gianem Lucą De Preposulo, stylistą z arystokratycznej włoskiej rodziny. Para spotyka się już od ponad roku i, jak twierdzą znajomi, są ze sobą bardzo szczęśliwi. Chastain wielokrotnie podkreślała, że nie zamierza wiązać się z aktorami, bo nie chce rozmawiać na randkach o pracy – najwyraźniej przystojniak z branży związanej z moda doskonale trafił w jej gust.
Ta miłosna sielanka może się jednak niedługo skończyć, bo Chastain rzuciła się w wir pracy i praktycznie nie opuszcza planu filmowego. Jeszcze na ten rok zaplanowano dwie premiery z jej udziałem, produkcję science fiction „Interstellar” i thriller „A Most Violent Year”. W przyszłym roku pojawi się co najmniej w trzech kolejnych – między innymi horrorze „Crimson Peak” i dramacie „The Zookeeper's Wife”, opowiadającym o małżeństwie pracującym w warszawskim ogrodzie zoologicznym.