''Jeździec znikąd'': Twórcy ''Piratów z Karaibów'' powracają z najbardziej widowiskowym filmem tego lata!

Co zrobili twórcy kultowych "Piratów z Karaibów" *Jerry Bruckheimer i Gore Verbinski, gdy do kosmicznie ambitnych scen kaskaderskich w ich najnowszym filmie "Jeździec znikąd" potrzebne były dziewiętnastowieczne pociągi?*

''Jeździec znikąd'': Twórcy ''Piratów z Karaibów'' powracają z najbardziej widowiskowym filmem tego lata!
Źródło zdjęć: © Disney

02.07.2013 14:57

„Zbudowaliśmy je. Tak samo, jak do realizacji „Piratów z Karaibów” zbudowaliśmy kilka pełnowymiarowych statków. Nic nie zastąpi prawdziwych rekwizytów, a wziąwszy pod uwagę sposób wykorzystania tych pociągów, nie było innej opcji” – mówi Jerry Bruckheimer.

Budowa dwóch pociągów ważących po 250 ton każdy i torów wymagała idealnego zgrania kilku działów produkcji oraz niezwykłego wysiłku konstruktorskiego. Dwa pełnowymiarowe szynowe kolosy powstały w kalifornijskich warsztatach Sun Valley, a ich budowę koordynował John Frazier - wyróżniony statuetką Oscara® specjalista ds. efektów specjalnych.

Pojazdy w najdrobniejszych szczegółach odpowiadały swoim pierwowzorom z pionierskiej epoki kolei, za wyjątkiem dwóch ważnych elementów: po pierwsze, lokomotywy były napędzane nowoczesnym układem hydraulicznym, a nie parą, a po drugie wagony zbudowano na wzór kontenerów, dzięki czemu można było je dowolnie ustawiać na podwoziu kolejowym lub na platformach samochodów ciężarowych.

Szalone pościgi, potyczki na dachach pędzących pociągów i Johnny Depp w roli tajemniczego Indianina Tonto – długo oczekiwany „Jeździec znikąd” wchodzi na ekrany polskich kin już 19 lipca!

Twórcami filmu są Jerry Bruckheimer i Gore Verbinski, odpowiedzialni za sukces niezapomnianych „Piratów z Karaibów”. W jednej z głównych ról, obok Johnny’ego Deppa, zobaczymy Armiego Hammera jako Johna Reida. Ten niezwykły duet ramię w ramię będzie walczyć z chciwością i korupcją. W filmie występują także: Tom Wilkinson, William Fichtner, Barry Pepper, James Badge Dale, Ruth Wilson i Helena Bonham Carter.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)