Jovovich pochodzi z Kijowa. 47‑letnia gwiazda zachwyciła w Wenecji
Milla Jovovich była jedną z gwiazd, które pojawiły się na trwającym właśnie festiwalu filmowym w Wenecji. Gwiazda zwróciła uwagę wszystkich swoją elegancką stylizacją.
Milla Jovovich urodziła się w 1975 r. w Kijowie, ale spędziła tam tylko pierwszych pięć lat życia. Jej rodzice z powodów politycznych zdecydowali się opuścić kraj i wyemigrować do Londynu, a stamtąd do Los Angeles. Wkrótce potem się rozwiedli i Milla została pod opieką mamy.
To właśnie matka rozpaliła u niej zainteresowanie branżą filmową– kobieta próbowała zostać aktorką, ale z powodu bariery językowej, nie osiągnęła zbyt wiele. By utrzymać siebie i córkę, sprzątała więc domy i pracowała jako pokojówka, m.in. u Briana De Palmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młoda Milla wiedziała, jak ważna jest doskonała znajomość języka, toteż pilnie przykładała się do nauki. W trzy miesiące nauczyła się angielskiego, ale w szkole nie było jej łatwo. Nazywano ją "komunistką" i "rosyjskim szpiegiem".
Przełomem dla niej okazała się propozycja od agencji modelek.
Modelka i aktorka
Jovovich zrobiła niemałą karierę jako modelka. Pojawiła się m.in. na okładkach magazynów "Vogue" i "Cosmopolitan". Brała też udział w kampaniach Diora czy Armaniego. Międzyczasie próbowała rozwijać karierę aktorską. Na ekranie zadebiutowała w 1988 r. w telewizyjnym filmie "The Night Train to Kathmandu". Trzy lata później zagrała w kontrowersyjnym "Powrocie na błękitną lagunę", w którym pojawiła się zupełnie nago.
Jeszcze mocniej zwróciła na siebie uwagę, gdy wystąpiła w "Piątym elemencie" z 1997 r. Wielką sławę przyniosła jej seria "Resident Evil", w której grała w latach 2002-2017. W następnych latach wystąpiła w takich filmach jak "Hellboy" czy "Monster Hunter", ale zauważalne jest, że Jovovich nie jest już tak aktywna jak w przeszłości.
Nie oznacza to jednak, że nie pojawia się na dużych imprezach. Dowodem na to jest jej obecność na trwającym właśnie festiwalu filmowym w Wenecji.
Jovovich zachwyciła na festiwalu w Wenecji
Jovovich wyglądała jak obraz elegancji, gdy w niedzielę pojawiła się na gali amfAR podczas 80. edycji festiwalu filmowego w Wenecji. Aktorka ubrana była w różową jedwabną sukienkę z odkrytymi ramionami. 47-latka cały czas może pochwalić się świetną figurą. Na wydarzenie Jovovich przyszła z mężem, reżyserem Paulem W. S. Andersonem. Para wyglądała jak idealny obraz szczęścia.
Czym w ogóle jest amfAR? To jedna z wiodących na świecie organizacji non-profit, której celem jest wspieranie badań nad AIDS, profilaktyką HIV, edukacją w zakresie leczenia. Podczas gali zbierane są pieniądze na badania, a wiadomo, że duży i prestiżowy festiwal filmowy to świetna okazja, by to robić.
Dla Jovovich nie był zresztą to pierwszy raz, gdy pojawiła się na amfAR. Zrobiła to także m.in. w ubiegłym roku na festiwalu w Cannes.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.