Kirsten Dunst poświęciła się dla roli w "Civil War". Sporo ją to kosztowało

Najnowszy film Alexa Garlanda, twórcy "Ex machiny", "28 dni później" czy "Anihilacji", wzbudzał spore zainteresowanie już na etapie produkcji. Emocje podkręcił mroczny, niepokojący zwiastun produkcji.

O czym opowiada "Civil War"? Jak wskazuje tytuł, akcja filmu rozgrywa się podczas wojny domowej w Stanach Zjednoczonych. Głównymi bohaterami jest grupa dziennikarzy, którzy wędrują przez kraj, obserwując polaryzację społeczeństwa, szokujące działania ekstremistycznych bojówek i nowych dyktatorów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Pisałem scenariusz cztery lata temu, tuż przed wyborami prezydenckimi w Stanach. Sytuacja była bardzo podobna do dzisiejszej, pojawiały się te same rozmowy, analogiczne argumenty. Często słyszę, że moje filmy są prorocze, co mnie zawsze bardzo zawstydza, ale przede wszystkim dziwi. Bo przecież nie poruszam jakiś tajnych, ukrytych przed ludźmi tematów, to są wszystko sprawy, które każdy może zobaczyć, jeśli chce się uważnie przyjrzeć światu - mówił reżyser podczas festiwalu South by Southwest w Austin w Teksasie, gdzie 14 marca odbył się premierowy pokaz jego filmu.

Do polskich kin "Civil War" trafi 12 kwietnia. W obsadzie filmu znaleźli się: Kirsten Dunst, Jesse Plemons, Wagner Moura, Jefferson White, Cailee Spaeny, Stephen McKinley, Karl Glusman, Sonoya Mizuno, Nick Offerman, Juani Feliz, Nelson Lee, Edmund Donovan, Jin Ha, Jojo T. Gibbs i Jess Matney.

Aktorka, która wcieliła się w fotografkę wojenną, w jednym z najnowszych wywiadów zdradziła kulisy powstawania produkcji. Wspomniała, że praca na planie w ekstremalnych warunkach dała jej się we znaki. Po zakończeniu zdjęć Kirsten Dunst trudno było dojść do siebie.

- Kręciliśmy mniej więcej po kolei, więc przez ostatnie dwa tygodnie było dużo strzelania i eksplozji – było bardzo intensywnie. Zazwyczaj mogę te emocje zostawić na planie. Ale po tym, jak wróciłam do normalnego życia, poczułam lekką traumę. Przez dobre dwa tygodnie czułam się nieswojo - wyznała w rozmowie z serwisem Total Film.

Jej koledzy z pracy, Stephen McKinley Henderson i Wagner Moura, również dodali, że praca wokół mnóstwa wojskowego sprzętu, w tym czołgów i samolotów, sprawiła, że czuli się niemal jak na prawdziwej wojnie. Zapewniają, że dla widzów "Civil War" będzie realistycznym widowiskiem.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: