''Kobiety bez wstydu'': Michał Lesień o swojej roli i bezwstydnych kobietach [WIDEO]
*Michał Lesień jest znany z występów w telewizji i teatrze, ale co jakiś czas zdarzają mu się „złote strzały” i aktor staje przed kamerą. Tak stało się w filmie „Kobiety bez wstydu”, gdzie gra terapeutę, któremu nie oprze się żadna pacjentka. Przygotowując się do roli lowelasa musiał zweryfikować swoją wiedzę o kobietach. Co o nich myśli? Jego odpowiedź jest niejednoznaczna.*
Tytuł filmu Witolda Orzechowskiego jest zwodniczy, bo chociaż opowiada o mężczyźnie, który znalazł sposób na kobiety, to płeć piękna pociąga za sznurki. Głównym męskim bohaterem jest lowelas Piotr, który rzuca pracę kelnera w Wiedniu i w rodzinnym Krakowie otwiera praktykę psychoanalityka. Nie ważne, że brak mu kwalifikacji i doświadczenia. Jego gabinet „tylko dla pań” co dzień pęka w szwach, a jego sypialnia przeżywa prawdziwe oblężenie. Kobiety z rozkoszą zdradzają mu swe najbardziej intymne sekrety, a on daje się wciągnąć nie tylko w zawiłości ich umysłów i serc, ale także w całkiem realne życiowe perypetie. I znów okaże się, że zakochane kobiety potrafią być równie czarujące, co niebezpieczne.
W „Kobietach bez wstydu” występuje plejada gwiazd: Anna Dereszowska, Aleksandra Kisio, Alżbeta Lenska, Michał Lesień, Michał Milowicz.