"Koniec widzenia": Grzegorz Mołda gościem WP. Jego film walczy w konkursie głównym w Cannes
Ma zaledwie 24 lata, a już usłyszał o nim prawie cały świat. Kiedyś wierzył w dewizę "Rób pięć rzeczy na raz, a jest szansa, iż dwie z nich wyjdą". I to się opłaciło. Grzegorz Mołda jest autorem 15-minutowego filmu "Koniec widzenia", który walczy w konkursie głównym MFF w Cannes. W porannym programie "Dzień Dobry WP" młody twórca opowiedział o swoim debiutanckim obrazie, będącym opowieścią o córce, która wydaje ojca policji, by ratować swojego chłopka. Produkcja to praca dyplomowa. W walce o nominację do Złotej Palmy pokonała niemal 5 tys. konkurentów z całego świata.
Tegoroczny Festiwal w Cannes rozpocznie się 17 maja. Laureata poznamy podczas uroczystej gali Festiwalu 28 maja. Wybierze go jury pod przewodnictwem rumuńskiego reżysera Cristiana Mungiu, ubiegłorocznego zwycięzcę Złotej Palmy za "Egzamin".
Bohaterką filmu "Koniec widzenia" jest Marta, pracownica warsztatu samochodowego ojca. Kiedy jej chłopak zostaje aresztowany, Marta z ojcem starają się mu pomóc. Dziewczyna staje przed życiowym wyborem, pomiędzy ojcem a swoim ukochanym. W filmie wystąpili Zofia Domalik, Juliusz Chrząstowski, Eryk Kulm i Szymon Sendrowski.
"Koniec widzenia" (Time to Go) wybrano spośród 4843 filmów zgłoszonych na 70. Festiwal Filmowy w Cannes przez twórców z całego świata. Film znalazł się w prestiżowym gronie 9 najlepszych produkcji. Obok niego w konkursie o Złotą Palmę ubiegać się będą obrazy z Finlandii, Francji, Wielkiej Brytanii, Danii, Grecji, Iranu, Stanów Zjednoczonych, Chin, Kolumbii i Szwecji.